Extraordinary. PonadPrzeciętni

graficzna z uniwersum „Złoczyńców”. Ja czytałam książkę „Vicious”, ale niestety po kontynuację nie miałam okazji sięgnąć. Komiks jest fajnym uzupełnieniem tego uniwersum. Charlotte jako jedyna wychodzi cało z wypadku, gdy wszyscy inni giną. Okazuje się, że jest Ponad przeciętna. Zaczyna na nią polować Eli wraz z Pionem. Szczerze nigdy nie czytałam komiksu i teraz żałuję. Obrazki idealnie dopełniają całą fabułę i to co zawsze sobie wyobrażam podczas czytania, tutaj już miałam na kartce. Grafik wykonał fantastyczną robotę - obrazki są po prostu przepiękne. W środku znajdziemy też fantastyczną wklejkę. Jestem zakochana w tych grafikach. Na końcu komiksu znajdziemy opowiadanie „Ogrzej mnie”, które jest ciekawym dodatkiem i też ma związek z ponad przeciętnymi. Jest to historia Davida, który przeżył swoją śmierć. Jeśli jesteście fanami komiksów albo serii „Złoczyńcy” polecam Wam sięgnąć po ten tytuł!!

Balam oraz Jordi Escuin Llorach. Oczywiście nie możemy zapomnieć o @veschwab , która przecudownie napisała tę historię. To nie było moje pierwsze spotkanie z jej twórczością i już wam mówię, że na pewno nie ostatnie. Jestem zachwycona jej kreatywnością. Tak wciągnęłam się, w czytacie tego komiksu, że przeczytałam go na jednym oddechu.😅 Sam pomysł na tę historię jest tak bardzo ciekawy i ciekawie opisany, że nie mamy na co narzekać.🤭 Nie będę wam zdradzała fabuły, bo jest tak króciutki, że od razu byście za dużo wiedzieli, a taką powieść graficzną każdy powinien mieć na swojej półce.

mnie spore wrażenie. Uważam, że to niesamowita historia wzbogacająca główną serię Złoczyńców. Lubię poznawać nowe książki, pióro Victorii Schwab udało mi się poznać i byłam bardzo zadowolona. Autorka potrafi kreować niezwykłe opowieści pobudzające wyobraźnię, kiedy zobaczyłam, że wśród nich znalazła się wersja graficzna, za nic na świecie nie mogłam jej sobie odpuścić. Ilustracje są piękne, a okładka niezwykła, po lekturze zapragnęłam sięgnąć po pełnowymiarowe książki. Czy tylko ja na nowo chciałam znaleźć się w tym świecie? „ExtraOrdinary. Ponadprzeciętni” przedstawia historię nastolatki uczęszczającej do liceum, Charlotte miała za sobą trudne przeżycia. Miała wypadek autobusowy, w wyniku którego musiała zostać reanimowana, inaczej straciłaby życie. Ten czyn sprawił, że posiadła niesamowitą moc. Kiedy się obudziła, potrafiła zobaczyć, jak umrą inni ludzie, co było nieco przerażające. Wizja się zmieniała kiedy spoglądała na swoje własne odbicie, wtedy potrafiła dojrzeć własną śmierć z rąk obcego mężczyzny, należącego do organizacji, która zajmuje się tropieniem i zabijaniem osób o ponadprzeciętnych zdolnościach. (PION) Czy uda jej się uniknąć tego losu? Czy, aby przetrwać zagrożenie z rąk zabójcy trzeba go wyprzedzić? Przed Charlotte trudny wybór i walka, której ceną jest własne życie. „ExtraOrdinary. Ponadprzeciętni” to historia o tym, jak wiele potrafi się zmienić, jak inność potrafi sprawić, że staniemy się celem ataku kogoś, komu nie na rękę ewolucja ludzi. To niezwykła przyjemność zanurzyć się w świecie wykreowanym przez Victorię Schwab i poczuć ten smak przygody i niepewności. Życie w ciągłym zagrożeniu nie jest dobre, wymaga od bohaterki podjęcie trudnego wyboru. Czy warto być ofiara, czy stać się myśliwym, chociaż brak przygotowania utrudnia tak wiele. Uważam, że takie dodatki do serii, nawet w postaci powieści graficznej potrafią wzbogacić odbiór książek. Podoba mi się koncepcja, którą stworzyła Schwab, budowa świata jest tak intrygująca, styl artystyczny naprawdę wciąga. Nie mogę się doczekać, żeby przeczytać więcej!

i w innym wydaniu! Historia o złoczyńcach spod pióra V.E Schwab strasznie przypadła mi do gustu, była nieoczywista i bardzo oryginalna, więc nikogo chyba nie zdziwi, że musiałam sięgnąć po wydanie w kolorze. Ta kreska, te kolory, ta historia, ta cudna okładka- wszystko tworzy fajną całość. Miło jest zobaczyć coś w postaci komiksu, co miało się tylko w głowie. "Extraordinary. PonadPrzeciętni" to nowe spojrzenie na tę historię. To swego rodzaju pomost pomiędzy dwoma tomami z serii. Dostajemy tutaj nową dawkę postaci z tego uniwersum, nowe moce i nową historię z zachowaniem starej, którą znamy z Vicious i początku Vengful. Charlotte jest fajną odskocznią od dorosłych bohaterów, jej przypadek jest ciekawy i z chęcią chciałabym dowiedzieć się więcej o jej dalszych losach. Czuję lekki niedosyt! Jeśli jak ja kochacie serię o PonadPrzeciętnych, to nie może na waszych pólkach zabraknąć tego komiksu!

ukrywać, to pozycja na jeden raz, ale bardzo przyjemny! Rzadko sięgam po takie wydania, najzwyczajniej w świecie wolę obcować z samym tekstem niż z ilustracjami, ale jak coś mnie zainteresuje, to robię wyjątki, tutaj zrobiłam to ze względu na autorkę i nie żałuję. Nie lubię superbohaterów, nie jestem fanką Marvela, ale supermoce w wykonaniu Schwab? BIORĘ!✨ Wszystko działo się szybko, w moim odczuciu nawet ZA szybko, to jest mój zarzut. Nie było wahania, wątpliwości, przemyśleń, było działanie - może tak to wygląda w komiksach? Nie mam doświadczenia. Na akcję na pewno nie ma co narzekać, bo coś się dzieje cały czas, ale gdy ten jeden wątek, na którym opiera się komiks zostanie zakończony (i to bez problemów), to będzie wszystko. Nie ma tu żadnych dodatkowych wydarzeń. ALE bardzo doceniam tę pozycję - na tyle mi się spodobała fabuła, że teraz potrzebuję książek! Muszę je przeczytać, chcę wiedzieć co, gdzie, jak. Czy znajdę tam postacie z komiksu? Która historia jest tą główną? AAA. Chcę więcej! Super to było 😎 Niby komiks jak komiks, może nie robi większego szału i to takie 6/10, ale biorąc pod uwagę wrażenie jakie zrobił na mnie i to jakie ma super ilustracje [a naprawdę są super], to daję 7/10 ⭐

to historia z uniwersum Złoczyńców, a dokładniej jej wydarzenia mają miejsce po tym, o czym mogliśmy przeczytać w ,,Vicious”. Dawno nie wciągnęłam się w tak obiektywnie krótką opowieść! Historia Charlotte, która zostaje PonadPrzeciętną po wypadku, który ją spotyka, idealnie sprawdza się w formie komiksu. Główna bohaterka zaczyna widzieć śmierć otaczających ją osób, a wszystkie wynikające z tego wydarzenia są przepełnione akcją i dynamiką, co świetnie oddaje styl, w którym ta powieść graficzna została narysowana. Przeczytałam ,,Extraordinary” od deski do deski na raz. Jeśli lubicie twórczość V.E. Schwab i postaci z ,,Vicious”, to dla Was obowiązkowa lektura. U mnie wypadła na 4/5⭐️ - było super.

u nas historia ze świata Nikczemnych w takiej formie to nie mogłam przejść obok niej obojętnie. 🤩 ,,Extraordinary" jest bardzo ładnie wydane, a styl rysunków również mi się spodobał. Oczywiście zupełnie inaczej wyobrażałam sobie Eliego i Victora, ale taki urok komiksów, że nie wszystko może być idealne. 😅 Dobrze znana nam dwójka bohaterów odgrywa tutaj drugorzędną rolę, jednak zostały pokazane urywki znane nam z ,,Vicious" jak stali się PP. Fajnie było zobaczyć to w graficznej formie. 😊 Natomiast autorka przedstawiła tutaj czytelnikom przede wszystkim historię nastoletniej Charlotte, która "przeżyła" wypadek szkolnego autobusu i od tamtej chwili ma zdolność zobaczenia śmi3rci innych ludzi. 💀 Ciekawie było zobaczyć poczynania nowych PonadPrzeciętnych postaci. Przy okazji miałam także możliwość zobaczyć jak wygląda Merit i siedziba PION-u. 🏙 Historia sama w sobie nie jest niczym niesamowitym, jest też krótka, ale podobała mi się. 😁 Najbardziej zaintrygowało mnie zakończenie, jestem bardzo ciekawa dlaczego zmieniła się wizja "kolejnej" śmierci Charlotte. 👀 Na końcu komiksu znajdziemy jeszcze krótkie opowiadanie ,,Ogrzej mnie", przedstawione w formie starej gazety. Myślę, że ,,Extraordinary" jest bardzo fajnym dodatkiem do uniwersum Nikczemnych. 🖤/Wera

komiks z nową bohaterką, ale Victor i Eli się w nim pojawiają. 🦹⚡️Cieszę się, że autorka przypomniała początki PP, dzięki czemu odświeżyła mi nieco pamięć, bo "Vicious" czytałam bardzo dawno temu. Fajnie było wrócić do tego świata i przypomnieć sobie za co kiedyś tak go uwielbiałam. 🦹⚡️Podoba mi się kreska komiksu i to o wiele bardziej niż w "Stalowym księciu". Jedyne, co mi nie pasowało to wygląd Eliego i Victora, których wyobrażałam sobie nieco inaczej. Sama historia jest jednak bardzo wciągająca i strasznie żałuję, że powieść graficzna nie była dłuższa. Chętnie sięgnę po kontynuację i chyba przeczytam jeszcze raz "Vicious" i "Vengeful", bo ten cienutki komiks tylko rozbudził mój apetyt na więcej Eliego i Victora. Polecam!

nad komiksami. Dziś o Ponadprzeciętnych... Mnie osobiście szalenie przypadł do gustu styl graficzny. Byłam zachwycona tym, w jaki sposób Enid Balam prowadził swoje kreski. Rysunki są jednocześnie siermiężne i proste, ale i cudownie wyraziste, co daje wrażenie jakoby postaci się ruszały, czy też drgały od emocji. Nadawały więc tym niewielu w zasadzie dialogom życia i przypominały nieco marvelowskie klimaty. Tempo tej opowieści jest tak dominujące i szalone, że właściwie nie ma tu czasu na głębszy oddech. Emocje zawsze towarzyszą lekturze książek Schwab, ale oprócz nich, tych nawarstwiających się jedna po drugiej, autorka potrafi też czytelnika przytrzymać na dłużej. Jedno zdanie, wtrącenie, lub zaznaczenie jak ważna jest scena, może spowodować u czytelnika korowód myśli nad własnym życiem, jego celowością i tym, co dalej. Cudowne ilustracje, doskonale wyważone sceny i mnogość przygód, dają solidną dawkę rozrywki, a ważkie sprawy ujęte są w sposób oryginalny i lotny. Nic, tylko czytać, oglądać i polecać! To powieść graficzna dla osób kochających Schwab, jej cykle, ale też dla wielbicieli komiksów i Doktora Strange'a.

Victorii i nie wyobrażam sobie świata bez tak wspaniałej autorki jak ona. Co racja — trafiają się czasami książki, które nie do końca mi się podobają, ale na tym polega posiadanie ulubionego autora. Jedne historie są dobre, a drugie już trochę gorsze. Co znajdziemy w komiksie "Extraordinary. Ponadprzeciętni"? 1) powrót do korzeni, czyli bohaterów z serii "Złoczyńcy", 2) przepiękną kreskę i dopracowane postacie (do tego jeszcze wrócimy), 3) nową historię. Po "Stalowym Księciu" byłam niezdecydowana i prawdę mówiąc, trochę bałam się czytać kolejną powieść graficzną Victorii. Na szczęście rysunkami zajmował się już ktoś inny i to mnie ostatecznie przekonało. "Extraordinary" stanowi przyjemny dodatek do serii "Złoczyńcy". Dostajemy research "Viciousa" oraz poznajemy Charlotte, czyli zupełnie nową postać w tym uniwersum. Mam tylko jedno zastrzeżenie: wygląd Eli'ego oraz Victora. Co się tutaj zadziało to ja nie wiem. W mojej głowie wyglądali o wiele lepiej (ewidentnie coś zepsuli). No ale nie płaczmy nad rozlanym mlekiem, bo historia naprawdę jest warta uwagi. Krótka oraz przyjemna. W sam raz na jeden wieczór!