Płonące tajemnice

Autorka: Hanna Greń

Dane podstawowe

  • Data premiery: 2025-08-13
  • Liczba stron: ok. 406
  • Oprawa: miękka ze skrzydełkami
  • ISBN: 9788368479973

  • SKU: K800983

Cena:
29,94 zł 49,90 zł
Produkt dostępny

Najniższa cena z 30 dni przed obniżką:

 

29.94 zł

Opis książki Płonące tajemnice

Wśród beskidzkich lasów, w cieniu starych drzew, płoną wspomnienia, które miały na zawsze pozostać pogrzebane.

Danuta Wrangel całe życie próbuje zapomnieć o tragedii, która w dzieciństwie odebrała jej rodzinę. Splot wydarzeń zmusza ją jednak do powrotu w rodzinne strony – do miejsca, które miało być bezpiecznym schronieniem, a stało się śmiertelną pułapką. Wśród zgliszczy domu i milczących jesionów czają się duchy przeszłości, które od lat domagają się sprawiedliwości.

Ale prawda ma swoją cenę – a ktoś zrobi wszystko, by Danuta nigdy jej nie poznała.

W miejscu, gdzie las stał się świadkiem okrutnej zbrodni, a ogień miał spalić prawdę, trzeba rozliczyć się z przeszłością, nie bacząc na czyhające zewsząd niebezpieczeństwa.

Niektóre tajemnice nie giną w płomieniach. One dopiero wtedy zaczynają żyć.

O autorce

Dane szczegółowe

Data premiery: 2025-08-13
Liczba stron: ok. 406
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
ISBN 9788368479973
ISBN: 9788368479973
SKU: K800983
Producent / Osoby odpowiedzialne za zgodność produktu z przepisami:

Wydawnictwo Poznańskie Sp. z o.o.
ul. Fredry 8
61-701 Poznań
Polska

+48 61 623 38 38

Ostrzeżenia oraz informacje dotyczące bezpieczeństwa: Załącznik PDF

Opinie o książce Płonące tajemnice, Hanna Greń

4

@park2read

28.08.2025

Szukasz książki na ostatnie dni wakacji? Jeśli tak, a lubisz kryminały, które pozwalają poczuć klimat miejsca i ludzi – Hanna
Greń będzie dobrym wyborem. „Płonące tajemnice” to część beskidzkiego cyklu, gdzie akcja toczy się w świecie dobrze znanym, codziennym, a jednak pełnym mrocznych sekretów. Dla mnie dodatkowym smaczkiem są tu moje rodzinne strony! Piękne miejsca 💙 Powieść Greń nie jest thrillerem wartkiej akcji, to rzetelnie opowiedziana historia, z bohaterami, którzy nie są papierowi- mają swoje słabości, relacje i tło. Autorka świetnie oddaje lokalną społeczność i atmosferę małego miasteczka, gdzie każdy zna każdego, ale czy na pewno? Danuta Wrangel, nosząca w sobie dramatyczne wspomnienia z dzieciństwa, wraca po latach do rodzinnego domu w Beskidach. Tragedia, która kiedyś rozdzieliła jej rodzinę, okazuje się być tylko początkiem sieci sekretów, zbrodni i niewypowiedzianych win. A prawda ma cenę i ktoś zrobi wszystko, by Danuta nigdy jej nie poznała. Mam pewną słabość do książek Greń, jej historie może nie wyrywają z butów, ale budowane krok po kroku, tworzą scenerię, w której wszystko do siebie pasuje. Dzięki temu czytelnik ma poczucie rzetelności i „uczciwości” wobec fabuły. To mi się podoba. Jak i w poprzednich powieściach autorki, tak i tutaj - motywacje sprawców okazują się banalne, przyziemne – zazdrość, chciwość, urażona duma, lęk przed kompromitacją. I w tym, paradoksalnie, tkwi siła tych historii. Okazuje się bowiem, że za zbrodnią stoją często drobne, ludzkie słabości, które w pewnym momencie wymykają się spod kontroli. To, że te pobudki są tak zwyczajne, sprawia, że całość staje się bardziej wiarygodna – i właśnie dlatego mocniej przeraża. Tragedia może wynikać z czegoś, co w gruncie rzeczy wydaje się błahe.. Co typowe dla powieści Greń -“Płonące tajemnice” balansują między mrokiem zbrodni a momentami ciepła, humoru i wyrazistymi, sympatycznymi bohaterami. Jeśli szukasz kryminału, który nie tylko rozwiązuje zagadkę, ale też pozwala zanurzyć się w ludzkich dramatów i codzienności – ta książka będzie satysfakcjonującym wyborem. Polecam
4

Typiaraodkryminalow

26.08.2025

„Płonące tajemnice” Hanny Greń to powieść, która początkowo może sprawiać wrażenie chaotycznej - krótkie rozdziały, szybkie zmiany perspektyw i duża
ilość informacji wymagają skupienia. Jednak im dalej w fabułę, tym więcej sensu nabierają wcześniejsze fragmenty, a porozrzucane elementy zaczynają układać się w logiczną i spójną całość. Autorka jak zawsze świetnie łączy mroczny klimat zbr0dni z humorem i lekkimi dialogami, przez co nawet poważna historia zyskuje odrobinę świeżości. Szczególnie dobrze wypada motyw małej społeczności (jeden z moich ulubionych), w której każdy skrywa sekrety oraz odludny dom, w którym przeszłość wciąż daje o sobie znać. Wyraziste kreacje bohaterów nadają fabule charakteru. Szczególnie poruszające były dla mnie "wspomnienia" Jemiołki stanowiącej centrum rozgrywającej się historii. Muszę jednak wspomnieć o moim jednym zastrzeżeniu - pewne zbiegi okoliczności związane z pojawiającymi się zbr0dniami były dla mnie zbyt mało wiarygodne i trudno mi było w nie uwierzyć, gdy zdarzyły się kolejny raz. Na tle dopracowanych wątków relacyjnych i przemyślanej intrygi te elementy były trochę naciągane (i postawię tu kropkę, bo rozwinięcie tego wymagałoby spojlera a tego nie lubimy🤫) Mimo tego powieść czyta się z dużą przyjemnością - jest wartka, dobrze skonstruowana i trzyma w napięciu do końca. Co ważne, nie znając wcześniejszych tomów, nie odczułam braku wiedzy, spokojnie broni się sama i można traktować ją jako odrębną opowieść.
3

Atramentowa Dusza

24.08.2025

Z twórczością Hanny Greń miałam do czynienia tylko raz – nieco ponad rok temu przeczytałam książkę „Ci, którzy zostali”. Pamiętam,
że mi się podobała, choć uznałam, że momentami panował w niej pewien chaos. Gdy zobaczyłam zapowiedź nowej powieści autorki, stwierdziłam, że to dobra okazja, by ponownie sięgnąć po jej twórczość i przekonać się, jak odbiorę ją tym razem. „Płonące tajemnice” to historia pełna sekretów, zagadkowych postaci i poczucia humoru, które bardzo do mnie trafia. Mimo to wciąż można tu znaleźć odrobinę chaosu – chwilami czułam się lekko zagubiona w fabule. Myślę, że wynika to po prostu ze specyficznego stylu pisania autorki. Sama intryga, sposób jej odkrywania i zabawne sytuacje sprawiły jednak, że trudno było mi się oderwać od lektury. Bardzo polubiłam główną bohaterkę, a para, która jej pomagała, okazała się ciekawym urozmaiceniem fabuły. Książka jest kolejnym tomem serii, choć – jak wynika ze słów autorki na końcu powieści – poszczególne części łączy jedynie wspomniane małżeństwo pomagające głównej bohaterce. Nie będę się już rozwodzić nad tym, że przy zapowiedziach brakuje informacji o kontynuacji, bo tę historię można spokojnie czytać jako osobną powieść. Osobiście jednak wolę wiedzieć, czy sięgam po kontynuację, a nie po pojedynczą książkę. Podsumowując: „Płonące tajemnice” to całkiem solidny kryminał, który mogę Wam polecić.
4

Blondeintrouble

15.08.2025

W małej miejscowości, ukryty w lesie stoi dom. Dom, który miał być początkiem. Jednak ktoś miał inne plany w stosunku
do rodziny Wranglerów. Postacie, ukryte w lesie pod osłoną mroku. Ogień, który nie pozostawia nic, prócz pyłu i odoru spalenizny. Dym wypełnia Twoje płuca, zimne krople deszczu, moczą Twoją skórę i ten krzyk, przerażający krzyk. Otwierasz oczy. To tylko koszmar. A co jeśli koszmar wraca pod osłoną dnia, już nie jako nocne majaki, a okrutna rzeczywistość ? Danuta Wrangler wraca w rodzinne strony. Jest jednak ktoś, kto nie jest zadowolony z jej powrotu. Kobieta nie zdaje sobie sprawy, że wracając naraża się na niebezpieczeństwo. Wracając otworzyła do wspomnień, które były dla niej niedostępne. Co tak naprawdę, wydarzyło się tego dnia, gdy wszystko strawiły płomienie ? Jest to mój kolejny pierwszy raz, tym razem z twórczością Pani Hanny Greń. Chciałabym zaznaczyć, że jestem osobą mało wrażliwą jeśli chodzi o brutalność w książkach, dlatego dla mnie nie był to thriller, który mrozi krew w żyłach. Czytało mi się go jednak bardzo dobrze, była to dla mnie miła odskocznia od książekc które zazwyczaj czytam. Bardzo lubię historię które osadzone są w małych miasteczkach z zamkniętą społecznością. W miejscowościach, gdzie trudno ukryć sekrety, przed czujnym okiem sąsiadów. Ogromnym plusem dla mnie jest Danuta, silna i inteligenta postać kobieca. Bardzo lubię takich bohaterów. Kolejna rzecz to tytułowe tajemnice, po których już zostały resztki popiołu, jednak mimo upływu lat te resztki nadal drapią w gardle i wywołują duszności. Przemyślana i spójna fabuła, żadnej przypadkowości. Na sam koniec wspomnę tylko o małym wątku romantycznym, który dodał tej historii odrobinę słodyczy. Podsumowując, jest to naprawdę wciągający thriller, okraszony nutą humoru. Dobrze bawiłam się podczas czytania tej powieści. Ocena 7/10⭐️
5

Jolanta Bugała-Urbańska

15.08.2025

Po każdą kolejną powieść Hanny Greń sięgam w ciemno, więc „Płonące tajemnice”, które miały swoją premierę 13 sierpnia były dla
mnie oczywistym wyborem. Jakież jednak było moje zaskoczenie, gdy ta część otuliła mnie znajomymi twarzami, tak dobrze znanymi mi z mojego ulubionego cyklu „W trójkącie beskidzkim”. Petra, Konrad, Zuza - spotkanie z nimi było jak powrót do dobrych przyjaciół, którzy czasem wzruszą, czasem rozbawią, ale przede wszystkim wciągną w historię bez reszty. Zaznaczę od razu, że można czytać tę część bez znajomości poprzednich, bo są związane ze sobą jedynie postaciami głównych bohaterów i miejscem akcji, co nie ma najmniejszego znaczenia dla odbioru powieści. Jestem jednak pewna, że nawet jeśli spotkacie się z małżeństwem Procnerów po raz pierwszy od razu pokochacie - Petrę za jej niezwykłe umiejętności, ale i emanujące z niej ciepło, i Konrada za jego zasady i podejście. Będziecie mogli ich poznać przy rozwiązywaniu sprawy sprzed lat, której nigdy nie wyjaśniono. W płonącym domu zginął mężczyzna, a troje z czworga członków zamieszkującej go rodziny zniknęło bez śladu. Została jedynie sześcioletnia dziewczynka, Uta, która po latach nieobecności wraca w rodzinne strony, otwierając drzwi, które wielu wolałoby zostawić zatrzaśnięte. I właśnie motyw przeszłości wywierającej wpływ na teraźniejszość jest jednym z moich ulubionych w twórczości Autorki. Hanna Greń potrafi spleść go z wątkiem obyczajowym i kryminalnym w sposób, który sprawia, że czyta się z niesłabnącym napięciem, a krótkie rozdziały, zmieniające się perspektywy i naturalne dialogi nadają historii dynamiki, jednocześnie pozwalając głębiej zajrzeć w dusze bohaterów. Zawsze odczuwam satysfakcję, gdy kolejne fragmenty układanki trafiają na swoje miejsce, a dobro wygrywa ze złem. Podobnie jak w przypadku wcześniejszych powieści autorki, tak i tym razem zakończyłam lekturę usatysfakcjonowana, poruszona i z poczuciem, że spędziłam czas z literaturą, która potrafi wciągnąć od pierwszej do ostatniej strony. Bo to historia, która trzyma w napięciu, angażuje emocje i daje to, za co tak lubię książki Autorki, wyrazistych bohaterów, intrygę z przeszłości i ten szczególny klimat Beskidów, w których nie wszystko jest tak sielskie, jak mogłoby się wydawać. „Płonące tajemnice” tylko utwierdziła mnie w przekonaniu, że po kolejne książki autorki sięgnę w ciemno. A jeśli i Wy lubicie kryminały z tajemnicami z przeszłości, a przy tym bohaterów, których można obdarzyć szczerą sympatią sięgnijcie po tę część bez wahania.
5

Krystyna Korzeniowska

08.08.2025

Wśród beskidzkich lasów, w cieniu starych drzew i głęboko zakorzenionych wspomnień, budzi się przeszłość, która nigdy nie powinna ujrzeć światła
dziennego Główna bohaterka, Danuta Wrangel, wraca po latach w rodzinne strony, próbując na nowo poukładać swoje życie i zmierzyć się z traumą, która naznaczyła jej dzieciństwo. Dom, który miał być bezpiecznym azylem, szybko okazuje się miejscem pełnym duchów przeszłości, milczenia i… tajemnic. W tym samym czasie w miasteczku zaczyna dochodzić do serii brutalnych morderstw, które wywołują poruszenie w lokalnej społeczności. Giną osoby, które w przeszłości mogły mieć związek z tragicznymi wydarzeniami sprzed lat. Danuta nie tylko mimowolnie zostaje wciągnięta w wir śledztwa, ale również zaczyna rozumieć, że niektóre odpowiedzi kryją się bliżej, niż sądziła i że nie wszystko, co zostało przemilczane, jest naprawdę zapomniane. Na pierwszy plan wysuwa się właśnie Danuta silna, zdeterminowana, ale też poraniona. To jej oczami śledzimy rozwój wydarzeń, jej emocje towarzyszą czytelnikowi od pierwszej do ostatniej strony. To postać dobrze skonstruowana i zapamiętywalna. Autorka łączy wątki obyczajowe z kryminałem, tworząc duszną, gęstą atmosferę, w której napięcie narasta z każdą kolejną stroną. Muszę przyznać, że książka była dobra i fabularnie naprawdę dopracowana, szczególnie jeśli chodzi o motyw zbrodni, przeszłości i odkrywania tajemnic. Płonące tajemnice” to książka warta przeczytania, zwłaszcza jeśli lubicie połączenie emocji, tajemnic z przeszłości i klimatycznego kryminału. Niektóre sekrety rzeczywiście zaczynają żyć dopiero wtedy, gdy zostaną wystawione na światło dzienne. I właśnie o tym jest ta historia.

Podsumowanie

1
x0
2
x0
3
x1
4
x3
5
x2
4,17

Booktrailery

Zobacz
W gąszczu kłamstw

38,32 zł 47,90 zł

Zobacz
Pomoc domowa

39,92 zł 49,90 zł

Zobacz
Terytorium

49,90 zł