Strzeż się żniwiarza u bram

Autor: Sabaa Tahir

Seria: A z popiołów zrodzi się ogień

Przekład: Maciej Studencki

Dane podstawowe

  • Data premiery: 2025-07-02
  • Liczba stron: 448
  • Oprawa: miękka ze skrzydełkami
  • ISBN: 9788368479430

    ISBN: 9788368479447

  • SKU: K800953

    SKU: E800626

Cena:
32,94 zł 54,90 zł
Produkt dostępny

Najniższa cena z 30 dni przed obniżką:

 

27.45 zł

Cena:
34,32 zł 42,90 zł
Produkt dostępny

Najniższa cena z 30 dni przed obniżką:

 

34.32 zł

Opis książki Strzeż się żniwiarza u bram

Wojna nadciąga. Czy ktokolwiek zdoła ją powstrzymać?
Mroczne chmury zbierają się nad Imperium i rozciągają daleko poza jego granicami. Wróg czai się wszędzie – a czas ucieka.

Helene Aquilla, znana jako Krwawy Krogulec, zrobi wszystko, by ochronić swoją siostrę i poddanych Imperium. Zagrożenie jednak nadciąga z każdej strony. Cesarz Marcus pogrąża się w szaleństwie, a bezwzględna Keris bez skrupułów wykorzystuje jego słabość, by sięgnąć po władzę – nie bacząc na dług krwi, jaki przyjdzie jej za to zapłacić.

Na wschodzie Laia wie, że los świata zależy od powstrzymania Króla dżinnów. Jednak ci, którym ufała, obracają się przeciwko niej, a ona sama zostaje wciągnięta w wojnę, której nigdy nie chciała prowadzić.
W krainie między światami żywych i umarłych Elias poświęcił swoją wolność, by stać się Łowcą Dusz. Jego nowa rola wymaga pełnego oddania – nawet jeśli oznacza to porzucenie ukochanej kobiety. I sam nie wie, czy jego poświęcenie uratuje świat… czy doprowadzi go do zagłady.
Walka o przyszłość jeszcze nigdy nie była tak brutalna.

O autorze

Dane szczegółowe

Data premiery: 2025-07-02
Liczba stron: 448
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
ISBN 9788368479430
ISBN: 9788368479430
ISBN: 9788368479447
SKU: K800953
SKU: E800626
Producent / Osoby odpowiedzialne za zgodność produktu z przepisami:

Wydawnictwo Poznańskie Sp. z o.o.
ul. Fredry 8
61-701 Poznań
Polska

+48 61 623 38 38

Ostrzeżenia oraz informacje dotyczące bezpieczeństwa: Załącznik PDF

Opinie o książce Strzeż się żniwiarza u bram, Sabaa Tahir

5

Marta Bednarek

01.08.2025

"Strzeż się żniwiarza u bram" to trzeci tom cyklu An Ember in the Ashes autorstwa Sabaa Tahir. Lubicie fantastykę? Jeśli
tak, to ta seria jest idealnie dla Was. "Miłość jest radością, której towarzyszy niedola, uniesieniem, od którego tylko krok do rozpaczy. Jest płomieniem, który cudownie ogrzewa i spala na popiół, gdy się do niego zbliżyć. Nienawidzę miłości. Tęsknię za nią. Miłość doprowadza mnie do szaleństwa." Losy Imperium są zagrożone - nadciąga wojna, a wraz z nią Pan Zmroku. Laia próbuje zrobić wszystko by powstrzymać Króla Dżinów, jednak jej dawni sprzymierzeńcy odsuwają się od niej. Do tego z dnia na dzień traci ukochanego, który stał się Łowcą Dusz. Elias musi zapomnieć o swoim poprzednim życiu, a co za tym idzie o przyjaciołach, rodzinie i swojej miłości. By zapobiec zagładzie świata, który zna musi całym sobą wejść w nową rolę. Jednak czy jest na tyle silny by zapomnieć i przejąć kontrolę nad duchami? W tym samym czasie Krwawy Krogulec stara się ochronić swoją siostrę, jedynego pozostałego przy życiu członka rodziny. Jednak Cesarz jest nieugięty i wykorzystuje Livię by wymuszać posłuszeństwo. Helene musi zgładzić Keris - Komendantkę, by osiągnąć spokój dla Imperium. Jednak czy jest w stanie poznać jej sekrety i wykorzystać je przeciwko niej? "Ból jest wyborem. Ulegnij mu, a przegrasz. Przeciwstaw się, a odniesiesz triumf." Jak cudownie było znów wrócić do bohaterów. Gdybym miała ocenić, za którym z bohaterów najbardziej tęskniłam, to chyba bym wskazała Laię. Chociaż muszę przyznać, że tym razem bardziej podobała mi się Helene - Krwawy Krogulec - była stanowcza, nieustępliwa, ale potrafiła też pokazać uczucia, dopuścić do siebie innych ludzi. Mam wrażenie, że to właśnie jej była poświęcona ta część i to było całkiem fajne. Nie brakowało też oczywiście Lai i Eliasa. Byłam bardzo ciekawa czy ich miłość przetrwa i tu się niestety zawiodłam, jednak mam na uwadze to, że to jeszcze nie koniec tej całej historii, Pan Zmroku nie został jeszcze pokonany, i coś czuję, że czwarty tom będzie jeszcze ciekawszy. Nie mogę powiedzieć, że książka była bardzo wciągająca, ale też nie jest nudna, nie dłużyło mi się czytanie, wręcz przeciwnie im dalej w fabule byłam tym chętniej do niej wracałam. Czasem męczyły mnie opisy, ale to chyba tylko mój osobisty problem z tym był - nie lubię długich opisów. Mam nadzieję, że nie będzie trzeba długo czekać na kontynuację, bo szczerze przyznam, że nie mogę się doczekać dalszego ciągu. Jeżeli lubicie dobrą fantastykę, to szczerze mogę Wam polecić tę serię.
5

Natalia Armata

28.07.2025

Wojna nadciąga. Helene znana jako Krwawy Krogulec zrobi wszystko aby ochronić siostrę i ocalić poddanych Imperium. Cesarz Marcus pogrążył się
w szaleństwie co wykorzystuje Keris aby zdobyć władzę, nie bacząc na konsekwencje swoich działań. Laia wie, że wszystko zależy od tego czy Król dżinsów zostanie powstrzymany. Przyjaciele stają się jej wrogami a sama została w cofnięta w wojnę, która może zniszczyć wszystko. Elias poświęcił wszystko w tym ukochaną kobietę i stał się Łowcą Dusz. Pierwsze dwa tomy rozkochały mnie w twórczości Tahir. To jak ta kobieta tworzy świat, kreuję bohaterów i po prostu jak piszę sprawia, że nie mogę się oderwać od tej serii. Uważałam, że dwa pierwsze tomy to arcydzieła, jednak ten był po prostu wybitny. Ta książka to wszystko czego oczekuję od książek fantasy. Świat wykreowany i ten system magiczny to po prostu bajka. Jest brutalny, ale przesiąknięty takim klimatem, że nie da się go nie uwielbiać. Autora nie oszczędza swoich bohaterów. Myślałam, że w poprzednich częściach dużo już oni przeszli, ale niestety w tym jeszcze bardziej skomplikowała im życie. Laia i Elias mają moje serce i to się nie zmienia. Z tomu na tom są coraz to lepsi, przesuwają swoje granice normalności i jak bardzo mi się to podoba. Helene nawet nie wiem jak ją opisać ,ma ona moje serce i masę współczucia .Bohaterowie drugoplanowi też są wybitni. Sabaa wie jak napisać dobrą i złożoną postać. Podoba mi się jak autorka coraz to bardziej rozwija świat. Poznajemy więcej miejsc i rzeczy, które działają w tym systemie magii. Bohaterowie naprawdę przechodzą wiele. Nie obyło się bez masy płaczu, ale już się zdarzyłam przyzwyczaić, że ta seria wyciska moje zły. To istny rollercoaster zarówno emocjonalny jak i fabularny. Ja jestem zachwycona, w tej książce nie było ani jednej wady i już się nie mogę doczekać tomu czwartego, bo jeśli się nie mylę to będzie zakończenie tej cudownej historii.
5

sylwia84w_bookach

22.07.2025

STRZEŻ SIĘ ŻNIWIARZA U BRAM Seria An Ember in the Ashes, tom III Sabaa Tahir "Najokrutniejsza wściekłość bierze się z najgłębszego
bólu." Dzięki Wydawnictwu Poznanskiemu ziściło się jedno z moich czytelniczych marzeń, bowiem pod skrzydłami We Need Ya ukazało się długo wyczekiwane wznowienie fenomenalnej fantastycznej serii An Ember in the Ashes - w nowym, dopracowanym, nadającym treści głębi i wyrazistości tłumaczeniu oraz w niezwykłej szacie graficznej. Długo czekałam na pojawienie się trzeciego tomu serii, zatytułowanego "Strzeż się Żniwiarza u Bram", ale lektura tej książki wynagradza z nawiązką trudy oczekiwania! Naprawdę było warto wykazać się cierpliwoscią, by teraz z tą wiąkszą intensywnością smakować wyrafinowaną i bynajmniej nie zbilansowaną ucztę emocjonalnego rozedrgania. "Nadzieja jest silniejsza od strachu, a nawet od nienawiści." Ponieważ "Strzeż się Żniwiarza u Bram" jest kolejnym tomem w serii, to bogaty, szeroko rozbudowany świat przedstawiony jest niejako "ukonstytułowany", doskonale zaprezentowany i dobrze nam znany, jednak nie pozostaje w stagnacji - nadal pojawiają się jego nowe elementy, ujawniane są kryjące się w odmętach przeszłości lub w zakamarkach powieściowej rzeczywistości tajemnice, które pogłębiają jego niezwykłość i niepowtarzalność. Oryginalność świata przedstawionego, na tym etapie rozwoju opowieści, zdecydowanie ustępuje pola na rzecz fascynującej, wciągającej, interesującej, ale też szalenie zawikłanej, angażującej i wymagającej pełni uwagii fabule, która przeplata mnostwo wątków, łączy dotychczasowe z zupełnie nowymi i niezmiennie zachwyca oraz zaskakuje. "Strzeż się Żniwiarza u Bram" jest historią "gęstą" od mroku, nikczemnych planów, czynów i intryg - zdaje się, że w tej części serii światło zupełnie zgasło. Ale czy na pewno?! Czytając kolejne rozdziały ma się wrażenie, że zbrodni@, kr€w oraz szaleństw0 zostało szczodrze rozdane wśród bohaterów i idealnie wplecione w dynamikę akcji, nadając wydarzeniom ogromnej powagii oraz galopującego tempa. Jednak mimo wszystko cały czas czytelnik nie traci nadzieji na to, iż dobro zwycięży - nie mam pojęcia, w jaki sposób autorce udało się połączyć tak skrajne emocje, bieguny, wrażenia nie wywołując przy tym dysonansu emocjonalno-poznawczego?! . "Miłość to radość nierozerwalnie połączona z cierpieniem, euforia powiązana z rozpaczą." . "Strzeż się Żniwiarza u Bram" niszczy wszelkie próby przybrania pozy emocjonalnej oziębłości wobec zawartej w niej historii, wobec jej bohaterów, wobec tempa, z jakim galopuje akcja. Tak bardzo stęskniłam się za wykreowanymi z zegarmistrzowską precyzją bohaterami, tak strasznie brakowało mi zagłębiania się w zawiłe, wielowymiarowe relacje między nimi. Tym razem moją uwagę najbardziej przykuła postać Krwawego Krogulca - dostrzegłam w niej tyle sprzeczności, miotających nią wątpliwości i wciąż postępującą przemianę, której ostatecznych efektów, podobnie jak wydarzeń w opowieści, nie jestem w stanie przewidzieć. . "Strzeż się Żniwiarza u Bram" posiada niezwykły, mroczny, podszyty brut@lnością klimat, a niepokojąca, duszna wręcz atmosfera towarzysząca wydarzeniom ulega nieustannemu zagęszczaniu, powodując stale narastające, naznaczone strachem, lękiem, ale też właśnie nadzieją napięcie. . "Strzeż się Żniwiarza u Bram" to niesamowite rozwinięcie genialnej serii, które pozostawiło mnie z uczuciem skrajnej niecierpliwości w oczekiwaniu na poznanie finału całej opowieści i odkryciu wszelkich jej tajemnic. Jeśli macie ochotę na odkrycie fenomenalnego, przesyconego niezwykłością i zwyczajnie pochłaniającego dark fantasy, to koniecznie przeczytajcie cykl An Ember in the Ashes - dzięki Wy Need Ya wreszcie mamy szansę na poznanie pełnej historii! . #książki #strzeżsiężniwiarzaubram #anemberintheashes #sabaatahir #wydawnictwoweneedya #wydajenamsie
5

Klub Literatek

20.07.2025

Córka buntowniczki, syn przebiegłej komendantki oraz prawa ręka cesarza, w pełni oddana imperium. Wspólny wróg rośnie w siłę, a zegar
tyka i za chwilę może być za późno, by go zatrzymać. A może wrogiem jest ktoś zupełnie inny? Jaka jest prawda? [współpraca reklamowa z @weneedyabooks @wydajenamsie] Prawda jest taka, że ta seria jest historią skąpana w szarości. Trudno w niej odróżnić dobro od zła. Tu nawet, aby być dobrym, należy być przygotowanym na posunięcie się do najgorszych czynów. Trzeci tom sprawia, że można trochę posiedzieć i popatrzeć się w przestrzeń, bo po przewróceniu ostatniej strony wydarzenia z całej książki powracają i odtwarzają się w myślach. Jest pełen niespodzianek (niekoniecznie dobrych; przywykłam już do myśli, że w tej serii to mało prawdopodobne). Zdaje się być tym, w którym bohaterowie sięgają dna, by w czwartym tomie móc się od niego odbić. Mam szczerą nadzieję, że tak właśnie będzie, bo Laia, Elias i Helene jak nikt zasługują na spokój. Z jednej strony uwielbiam sposób prowadzenia akcji przez autorkę. Praktycznie każdy rozdział kończy się małym cliffhangerem – często takim, że szczęka opada – a zanim przeczytamy kontynuację, musimy jeszcze spojrzeć na to, co się dzieje u innej postaci. I tak w kółko. To niesamowicie buduje napięcie, piętrzy je tak mocno, że czytelnik siedzi jak na szpilkach, nie będąc w stanie oderwać się od lektury. Ciągle chce się więcej. Z drugiej strony… Autorko, miej litość. Można się o to modlić, ale Sabaa Tahir nie bierze jeńców. Konsekwentnie zmierza z historią i zawiłymi intrygami do ustalonego przez siebie celu, raniąc i pozbawiając nadziei. Punkt widzenia w przedostatnim rozdziale przez długi czas będzie mnie prześladować. Bohaterowie na dobre zagościli w moim sercu. Mimo że wiem, do kogo się nie przywiązywać – najlepiej do nikogo 🤪 Ale przyznaję, że kiedyś to sprawdziłam i zapamiętałam to konkretne imię. Staram się dystansować, ale to niewykonalne. Ten ktoś małymi kroczkami zyskuje coraz więcej mojej sympatii i wiem, że moje serce i tak zostanie zdeptane. Najbardziej poruszająca jest dla mnie perspektywa Eliasa. Jego losy w tym tomie wycisnęły ze mnie łzy. To chłopak o miękkim sercu i ogromnych pokładach troski, stłamszony przez imperium, matkę i sytuację bez wyjścia. Chce kochać, kocha, ale… w jego świecie nie ma miejsca na miłość. Liczy się wszystko to, przed czym miał nadzieję uciec: cel, odcięcie od emocji, wyrachowanie i wypełnianie rozdzierających duszę obowiązków. Laia za to stoi po drugiej stronie barykady. Jej punkt widzenia wprowadza zarówno chaos, jak i uporządkowanie. Sporo w nim wiedzy, przepowiedni, sojuszy, ale i niebezpieczeństw. W końcu Laia i jej bliscy mają nie tylko jednego wroga, ale aż dwóch. Helene łatwiej się odnajduje w takiej rzeczywistości. Prowadzi nierówną grę z własną przeciwniczką, wrogiem cesarza oraz całego imperium. Nie ustaje w tej walce i na chłodno przyjmuje swoją rolę, nie chcąc narazić na niebezpieczeństwo ostatniej osoby, która naprawdę się dla niej liczy. A na szali leży tak wiele… Jej siła jest godna podziwu, ale mam nadzieję, że jeszcze pozwoli sobie poczuć szczęście. Ta książka to magnetyzująca równia pochyła; wciąga i hipnotyzuje, ale jest jedną z tych, w których nie tylko nie widać światełka, ale nawet tunelu. Tutaj pada cios za ciosem i jasnym jest, że będzie jeszcze gorzej. Ale czekam na to. Jeśli pragniecie zapomnieć się w jakiejś serii, znaleźć taką, która zostanie z Wami na długo, to ta nada się idealnie. Nie da się wymazać jej z pamięci.
5

Life_substitute

06.07.2025

"Znam uczucie, które właśnie mnie przenika, aż nazbyt dobrze: wrażenie, że cała ciężka praca i wszystkie moje wysiłki zdały się
na nic. Wszystko jest kłamstwem. Wszyscy są okrutni oraz bezlitośni, a sprawiedliwość nie istnieje. Miałam już kiedyś takie poczucie; przetrwam je teraz podobnie jak przedtem. Na tym piekielnym świecie, w chaosie krwawego szaleństwa, na sprawiedliwość mogą liczyć tylko ci, którzy sami po nią sięgną. Niech mnie diabli, jeśli nie będę jedną z nich." ************ Tak zupełnie szczerze, to nie wiem, co napisać, ponieważ jeszcze wciąż układam sobie w głowie to, co się tutaj wydarzyło. Mimo że czytając cały czas czułam, że będzie źle, to i tak nie byłam dostatecznie przygotowana. A powinnam była wiedzieć lepiej. Dla wszystkich, którzy jeszcze nie znają tej serii, to nie jest cozy romantasy. To brutalna, nieprzewidywalna i niezwykle dramatyczna historia, której każda część jest emocjonalnym tornadem. Jeżeli coś tutaj zapowiada się źle, to bądźcie pewni, że będzie jeszcze gorzej. Po kolejnym tomie wciąż podtrzymuję swoje zdanie, że Helene Aquilla vel Krwawy Krogulec to jedna z moich ulubionych książkowych bohaterek, chociaż przyznaję, że w całym swoim okrucieństwie w dziwny sposób fascynuje mnie również Keris Veturia. Niepokoi mnie za to fakt, że ich historie zaczynają być do siebie niebezpiecznie podobne. Na chwilę obecną nie pozostaje mi nic innego, jak przygotować się psychicznie na finał, który już we wrześniu, a was zachęcić do czytania. Czytajcie koniecznie.

Podsumowanie

1
x0
2
x0
3
x0
4
x0
5
x5
5,00

Booktrailery

Zobacz
W gąszczu kłamstw

28,74 zł 47,90 zł

Zobacz
Terytorium

29,94 zł 49,90 zł