Benjamiah tęskni za magią.Za Elizabellą. Za Wreathenwold. Gdy wraca… nic nie jest takie jak przedtem.
Benjamiah znajduje starą, dziwną maskę. Zakłada ją i znów trafia do świata magii i zagadek. Problem w tym, że maski nie da się zdjąć.
Elizabella zniknęła, a w labiryncie uliczek znikają też inne dzieci. Coś czai się w cieniu, a czas ucieka. Razem z nowymi sprzymierzeńcami Benjamiah musi przejść niebezpieczne próby, by odkryć prawdę, ocalić Wreathenwold i zdjąć przeklętą maskę. Zanim skończy się Przesilato i będzie za późno.