Blizna. Seria z Robertem Kreftem tom 2

Autor: Przemysław Żarski

Seria: Robert Kreft

Dane podstawowe

  • Data premiery: 2020-09-02
  • Liczba stron: 464
  • Oprawa: miękka
  • ISBN: 9788366553255
Cena:
31,90 zł
Produkt dostępny
Cena:
7,90 zł 39,90 zł
Produkt dostępny

Najniższa cena z 30 dni przed obniżką:

 

7.90 zł

Opis książki Blizna. Seria z Robertem Kreftem tom 2

Po każdej traumie zostaje blizna…

W noworoczny poranek w sypiącym się pomieszczeniu gospodarczym zespół śledczych odnajduje zwłoki młodej kobiety. Dwadzieścia kilometrów dalej inna dziewczyna budzi się na tylnej kanapie rozbitego samochodu, należącego do Błażeja Urygi. W jaki sposób się tam znalazła i co łączy te sprawy? Dokąd prowadzą zbrodnie, które wkrótce wstrząsną całym miastem?

Dwadzieścia pięć lat wcześniej komisarz Robert Kreft przekonał się, jak niewiele dzieli dzieciństwo od przedwczesnej dorosłości. Mimo upływu lat Kreft wciąż nie uporał się z samobójczą śmiercią matki. Teraz, gdy koszmar powraca po latach, komisarz znów musi zmierzyć się ze swoimi demonami.

Blizna to opowieść o tym, że przeszłość kroczy za człowiekiem niczym cień, odciska się pieczęcią na skórze i wspomnieniach. To historia o złych wyborach, o rozmywaniu się winy, kary czy ról ofiary i kata, ale także o dążeniu do prawdy, które sprawia ból, rujnuje życie, odziera ze złudzeń. I o ranach, które mimo upływu czasu nie chcą się zabliźnić.

Kontynuacja bestsellerowego Śladu z komisarzem Kreftem!

 

 

Komisarz Robert Kreft w wirze zbrodni.
Żarski napisał intensywny i nieodkładalny kryminał!

Robert Małecki

Dane szczegółowe

Data premiery: 2020-09-02
Liczba stron: 464
Oprawa: miękka
ISBN: 9788366553255

Opinie o książce Blizna. Seria z Robertem Kreftem tom 2, Przemysław Żarski

4

Aleksandra Górna

03.11.2021

Kilka miesięcy temu czytałam “Ślad”. Była to całkiem dobra historia. Kwestią czasu było więc sięgnięcie po drugi tom serii z
komisarzem Kreftem. I “Blizna” jest zdecydowanie lepsza! Inteligentny kryminał. Tak - w największym skrócie można opisać ten tytuł. Autor mądrze kreuje postacie, nadając im przeszłość (co w wielu współczesnych kryminałach wcale nie jest takie oczywiste!). Przez to można ich sobie łatwiej zmaterializować. Przeszłość odgrywa dużą rolę w życiu komisarza Krefta, który od wielu lat nie umie poradzić sobie z samobójczą śmiercią matki. Uwielbiam umieszczenie różnych perspektyw czasowych w książkach. Mieszanka przeszłości i teraźniejszości naprawdę wypadła tutaj niesamowicie ciekawie. Pozwala wytworzyć w głowie jeszcze więcej pytań. Te mnożą się już od pierwszych stron. Dziewczyna, która budzi się w zdezelowanym samochodzie należącym do policjanta? To podniosło i tak dość wysokie ciśnienie. Fabuła jest przemyślana, wątki łączą się naprawdę spójnie, ciężko wychwycić jakieś nieścisłości (to chyba znak, że ich nie ma). Jest klimat, jest zabawa (czytelnicza, bo dla bohaterów wydarzenia z książki to żadna rozrywka). Styl pisania Przemysława Żarskiego pochłania czytelnika totalnie. Wywołuje też inne objawy - dawno podczas lektury nie wypaliłam tylu papierosów 😂😂😂 “Dziękuję” więc autorowi za powrót do nałogu 😂
5

Monika Bącik

26.05.2021

W noworoczny poranek w sypiącym się pomieszczeniu gospodarczym zespół śledczych odnajduje zwłoki młodej kobiety. Dwadzieścia kilometrów dalej inna dziewczyna budzi
się na tylnej kanapie rozbitego samochodu, należącego do Błażeja Urygi. W jaki sposób się tam znalazła i co łączy te sprawy? Dokąd prowadzą zbrodnie, które wkrótce wstrząsną całym miastem? . Witam się z Wami drugą częścią serii o komisarzu Robercie Kreft. Dla przypomnienia pierwsza część to "Ślad". . Co na początek? "Blizna" jest zdecydowanie lepsza od "Śladu". Zazwyczaj jest na odwrót, a tutaj ogromny szok. Książka wciągnęła mnie do granic możliwości. Z jednej strony tajemnicza sprawa zwłok młodej kobiety, z drugiej strony mroczne strony młodości komisarza, łącząc się w niezły kryminał. . Poznajemy przeszłość komisarza, wychowanego przez ojca. Młody chłopak znalazł się w złym miejscu i o złym czasie, wpadając w nieciekawe towarzystwo. Do tego wspomnienia mamy komisarza, która popełniła samobójstwo. To wszystko ma ostatecznie wpływ na jego przyszłość. . Świetnie poprowadzona fabuła i akcja. Książkę czyta się szybko. Nie miałam problemy z połapaniem się wśród bohaterów. Otwarte zakończenie zachęca do oczekiwania na kontynuację. Mam nadzieję że takowa się pojawi 😍
5

zaczytany_bebenek

19.11.2020

Od premiery książki „Blizna” autorstwa Przemysława Żarskiego minął już jakiś czas. Jednak dopiero skończyłam książkę i przychodzę do Was z
recenzją. „Błędy, które popełniamy, są niczym utrwalone na skórze blizny. Nawet jeśli zdołamy je ukryć, wciąż tkwią w świadomości innych jak drzazgi”. Jak wiele blizn jest w nas samych po różnych trudnych przeżyciach, wiemy tylko my. Podobnie jest z komisarzem Kreftem. Na pierwszy rzut oka nie widać, z czym musi się zmagać. Wciąż nie pogodził się ze śmiercią matki. Targają nim różne emocje, a przeszłość wciąż go prześladuje. Odcisnęła na nim piętno. Komisarz wciąż szuka jakiegoś punktu zaczepienia, który pozwoliłby mu zrozumieć, co wydarzało się lata temu. Próbuje tego nie okazywać, jednak chwilami prawdziwe emocje, które kłębią się w jego głowie, biorą górę. Bardzo podobało mi się takie przedstawienie komisarza. Podobnie jak w pierwszej części, przez te wszystkie zabiegi autora, staje się on bardzo realną postacią. Polubiłam go i w pewien sposób się z nim zżyłam. Kolejny raz aktualne wydarzenia przeplatają się z retrospekcją z przeszłości. Bardzo lubię ten zabieg w książkach, a w Bliźnie dzięki temu odkrywają się przed nami kolejne fakty. W książce akcja rozwija się powoli, a ja miałam na początku trochę problem, żeby wgłębić się w lekturę, to z każdą kolejną strona czytało mi się książkę coraz lepiej. Książka łączy ze sobą wątek kryminalny z wątkiem obyczajowym. Przybliżona postać Olgi Krynickiej bardzo przypadła mi go gustu i była ciekawie przedstawiona. Nie chcę pisać niczego więcej, aby nie zepsuć lektury osobom, które lekturę mają przed sobą, ale cieszę się, że bohaterka w końcu znalazła w sobie odwagę i zakończyła pewne sprawy. Jeśli chodzi o wątek kryminalny, to intryga była misternie skonstruowana i na wysokim poziomie. Mnie nie udało się odgadnąć, kto jest zabójcą, ale uważam, że to nierealne przewidzieć zakończenie. Ja byłam bardzo zaskoczona. Otwarte zakończenie spowodowało, że złapałam się za głowę i pomyślałam o nie… @przemyslawzarski dlaczego? Jednak będę wypatrywać kolejnego tomu i sięgnę po niego z przyjemnością. Koniecznie trzeba serię czytać od początku, ponieważ drugi tam nakreśla bardziej życie Krefta jego przeszłość przemyślenia i bez znajomości pierwszego tomu ciężko byłoby się odnaleźć. Moja ocena 9/10
5

Jolanta Bugała-Urbańska

23.09.2020

Po pierwszym bardzo satysfakcjonującym spotkaniu z komisarzem Robertem Kreftem i zakończeniu, które zostawiło mnie z apetytem na więcej, z przyjemnością
sięgnęłam po drugą część cyklu. I mogę Wam powiedzieć, że się nie zawiodłam. Ba, jestem zachwycona. Tym razem Kreft musi zmierzyć się nie tylko z psychopatycznym mordercą, ale również własnymi demonami. Tylko on podejrzewa jakie jest drugie dno popełnionych okrutnych zbrodni i domyśla się prawdziwego znaczenia dostarczanych makabrycznych przesyłek. Jak daleko się posunie, ile zaryzykuje, by uchwycić obietnicę poznania prawdy o swej bolesnej przeszłości? Napięcie, towarzyszące każdej niepokojącej zbrodni, podsycają przemyślenia głównego bohatera i podróż do jego młodości obarczonej sekretem, którym nie podzielił się dotąd z nikim. Sekretem, który niczym blizna, jest z nim zawsze przypominając o przeszłości, bez względu na to, jak bardzo chciałby zatrzeć ją w swojej pamięci. Sekretem, który odciska swe niezatarte piętno i determinuje całe jego dorosłe życie. Wpleciona w znakomicie poprowadzony wątek kryminalny obyczajowa strona powieści, potęguje odczuwane względem bohaterów emocje. Problemy związane z nierozliczoną przeszłością, rozpadem małżeństwa, czy przemocą domową odczuwałam, jakby dotyczyły osób mi najbliższych. Zakończenie ponownie zostawia czytelnikowi smakowitą przystawkę do dania głównego, które autor zaserwuje nam w części trzeciej. I już wiedząc czego mogę oczekiwać po piórze Przemysława Żarskiego, kolejny raz nie mogę się wręcz doczekać ciągu dalszego. Zachęcam do czytania w kolejności chronologicznej, w przeciwnym razie możecie nie być w stanie uchwycić ważnych powiązań i kontynuowanych wątków.

Podsumowanie

1
x0
2
x0
3
x0
4
x1
5
x3
4,67