Legenda o popiołach i wrzasku (reedycja)

Autorki: Anna Bartłomiejczyk, Marta Gajewska

Seria: Legenda o popiołach i wrzasku

Dane podstawowe

  • Data premiery: 2022-06-29
  • Rok wydania: 2022
  • Liczba stron: 600
  • Oprawa: Twarda
  • ISBN: 9788367324373
Cena:
47,41 zł 49,90 zł
Produkt dostępny

Najniższa cena z 30 dni przed obniżką:

 

24.95 zł

Cena:
37,91 zł 39,90 zł
Produkt dostępny

Najniższa cena z 30 dni przed obniżką:

 

19.95 zł

Opis książki Legenda o popiołach i wrzasku (reedycja)

„Legenda o popiołach i wrzasku” Anny Bartłomiejczyk i Marty Gajewskiej to długo zapowiadana i wyczekiwana książka utalentowanych youtuberek. To powieść YA fantasy, która przeniesie każdą osobę czytającą w niezwykle wykreowany świat pełen magii, intryg i smoków. Poznaj trzy odważne bohaterki: żyjącą na północy Antoinette, a także Rosemary i Rainę, czyli waleczne siostry z południowego Królestwa Elendoru.

O czym jest „Legenda o popiołach i wrzasku” Anny Bartłomiejczyk i Marty Gajewskiej?

„Legenda o popiołach i wrzasku” to swego rodzaju połączenie „Gry o tron” George’a R.R. Martina i trylogii „Grisza” Leigh Bardugo. To powieść, w której akcja jest bardzo intensywna, fabuła dotyczy wojny domowej, walki o należne prawa oraz odkrywania swojej tożsamości, a główne bohaterki podejmują zaskakujące i odważne decyzje.

Antoinette całe swoje nastoletnie życie spędziła na północy, w królestwie o nazwie Tesaryth. Pracuje jako pokojowa w królewskim pałacu i jej dzień pełen jest zwyczajnych obowiązków. Z dnia na dzień zostaje książęcą ochmistrzynią, a to oznacza, że od tego momentu będzie musiała zarządzać służbą niezwykle tajemniczego księcia Fiyonna Corvusa. „Legenda o popiołach i wrzasku” to opowieść o zbliżaniu się Antoinette i Fiyonna – to właśnie on znienacka odkryje drzemiący w dziewczynie talent. Skąd u niej zdolności magiczne? Czy to możliwe, żeby odziedziczyła je po legendarnych i niesamowicie potężnych przodkiniach?

„Legenda o popiołach i wrzasku” to także historia Rosemary i Rainy, które są księżniczkami Zjednoczonego Królestwa Elendoru. Na co dzień zajęte zwykłymi dworskimi sprawami, spotkaniami z ambasadorami i zabawami z przyjaciółmi, nagle stają przed ogromnym wyzwaniem. Ktoś dokonuje zamachu stanu i w jedną noc odbiera należny Rainie tron. Przerażone zdradą siostry uciekają w głąb lądu, po drodze spotykając zaskakujących sprzymierzeńców. Podróż pozwala im odkryć swoje umiejętności, dotychczas utajone i hamowane. Spotkają także żyjący w podziemnym świecie lud, który żyje w zgodzie z legendarnymi smokami…

„Legenda o popiołach i wrzasku” to prawdziwy emocjonalny rollercoaster. Niezapomniany wstęp do fantastycznej serii, która zawładnie sercami wszystkich osób czytających!

Dlaczego warto przeczytać książkę „Legenda o popiołach i wrzasku”?

Powieść fantastyczna „Legenda o popiołach i wrzasku” Anny Bartłomiejczyk i Marty Gajewskiej to książka, która niesamowicie wpływa na wyobraźnię. Odkryjesz w niej takie tajemnice, jak:

  • sposób na ujarzmienie smoka,
  • sekret podróży w przeszłość,
  • zaskakujący przepis na dobry sen,
  • lekarstwo na magię,
  • rozwiązanie zagadki nieśmiertelności,
  • metodę dokładnego wejrzenia w lustro.

Jak wygląda „Legenda o popiołach i wrzasku”?

„Legenda o popiołach i wrzasku” to 600-stronicowa książka w twardej oprawie. Okładka jest pełna monochromatycznych kolorów wraz z fioletowymi elementami na fragmentach napisów. Przedstawia dwie silne kobiety, główne bohaterki powieści – Antoinette i Rainę. Na górze okładki znajdują się nazwiska autorek, a pod spodem wyśrodkowany tytuł książki. Za bohaterkami czai się wielki smok z rozdziawionym pyskiem. Fioletowe napisy i odważnie zarysowany krajobraz nadają okładce książki niesamowitego klimatu. Książkę wydrukowano na wysokiej jakości papierze. W środku znajdziesz łatwą w czytaniu czcionkę. Powieść porwie Cię do świata pełnego dworskich intryg, zwrotów akcji i niesamowitych przygód!

Kim są Anna Bartłomiejczyk i Marta Gajewska?

Anna Bartłomiejczyk i Marta Gajewska, autorki „Legendy o popiołach i wrzasku”, to dwie najlepsze przyjaciółki i wielkie miłośniczki literatury. Nieprzerwanie poszerzają swoją wiedzę na temat popkultury, pisania i tworzenia fantastycznych światów. Od kilku lat dyskutują o książkach na kanale na YouTubie, gdzie można je znaleźć pod nazwą Bestselerki. Ich recenzje codziennie oglądają tysiące osób. Kiedy nie piszą, czytają, słuchają K-popu, praktykują jogę i pilnują kota, który lubi być w centrum uwagi – szczególnie w trakcie nagrywania filmu. „Legenda o popiołach i wrzasku” to pierwszy tom nowego, niezwykłego cyklu YA fantasy. To niepowtarzalna przygoda, jaką cieszą się zarówno autorki, jak i wszystkie osoby czytające! W 2020 roku debiutowały powieścią o tytule „Ostatnia godzina”.

Komu spodoba się „Legenda o popiołach i wrzasku”?

Książka „Legenda o popiołach i wrzasku” napisana została z myślą o wszystkich osobach czytających żądnych fantastycznych przygód, wielbicieli fantastyki, a także osób kochających dworskie klimaty i polityczne intrygi. Anna Bartłomiejczyk i Marta Gajewska stworzyły świat przepełniony bohaterami i bohaterkami z krwi i kości, którzy i które muszą radzić sobie w różnych drastycznych sytuacjach, a także nauczyć się odwagi. „Legenda o popiołach i wrzasku” wprowadza czytelnika w historię wciągającą aż do ostatnich stron książki.

E-book „Przewodnik lesbijki po katolickiej szkole”

Jeżeli lubisz mieć Twoje ulubione książki zawsze pod ręką na czytniku, możesz kupić e-book „Legendy o popiołach i wrzasku” Anny Bartłomiejczyk i Marty Gajewskiej. Dostępne są wersje mobi i epub. Projekt książki został specjalnie dostosowany do wersji elektronicznej, aby Twoja przyjemność z czytania była jak największa.

Zamów książkę „Legenda o popiołach i wrzasku” bezpośrednio u wydawcy. Dzięki temu wspierasz wydanie kolejnych wyjątkowych tytułów! Inwestuj w Twoje ulubione książki i gatunki razem z wydawnictwem We need YA!

Dane szczegółowe

Data premiery: 2022-06-29
Rok wydania: 2022
Liczba stron: 600
Oprawa: Twarda
ISBN: 9788367324373

Opinie o książce Legenda o popiołach i wrzasku (reedycja), Anna Bartłomiejczyk, Marta Gajewska

2

Moniek

22.11.2022

"Odkryjesz w niej takie tajemnice, jak: -sposób na ujarzmienie smoka, -sekret podróży w przeszłość, -zaskakujący przepis na dobry sen, -lekarstwo na magię, -rozwiązanie zagadki nieśmiertelności, -metodę
dokładnego wejrzenia w lustro." Tylko pierwszy puntk przypominam sobie w tej książce, reszta gdzie niby była? Książka mi się nie podobała. Czuć bardzo słaby warsztat. Bohaterowie w większości płascy, akcji jest raz za dużo, a raz za mało, ale najgorsze, że książka nie wzbudziła we mnie zupełnie żadnych emocji. Szkoda.
3

_infinitebook

03.08.2022

Antoinette, młoda pokojowa mieszkająca w królewskim pałacu nagle dostaje ogromny awans.Otóż dziewczyna ma zostać ochmistrzynią, której zadaniem będzie rządzenie służba
tajemniczego księcia Fiyonna Corvusa.Młody mężczyzna od razu dostrzega w Antoinette magiczny talent, który odziedziczyła po przodkiniach. Na południu kraju siostry Rosemary i Raina, księżniczki Zjednoczonego Królestwa Elendoru, są zmuszone stanąć przed wielkim wyzwaniem.Ktoś dokonuje zamachu stanu i odbiera kobietom tron, przez co zmuszone są uciekać w głąb kontynentu. Co wydarzy się dalej?Jak potoczą się losy tej czwórki?Tego dowiecie się czytając ,,Legenda o popiołach i wrzasku’’ Anny Bartłomiejczyk i Martyny Gajewskiej! Na samym początku muszę przyznać, że przez większość czasu podczas czytania moja głowa miała ochotę wybuchnąć.Ogrom tego co się działo i przeskoków między perspektywami ostro namieszał w mojej wyobraźni, przez co 3/4 historii w mojej głowie stało pod wielkim znakiem zapytania, a w moich myślach panował OGROMNY chaos. Mimo wszystko ta książka nie była wcale taka zła!Zawsze jestem zdania, że pierwsze tomy są najgorsze i trzeba je przeboleć, żeby potem mogło być z górki.Ta pozycja miała w sobie sporo aspektów, dzięki którym nie zdecydowałam się odłożyć ją na bok.Miałam okropny problem aby przeboleć Antoinette, która nie zbyt przypadła mi do gustu.
4

wysokowrazliwie

30.07.2022

'Legenda o popiołach i wrzasku' Marta Gajewska i Anna Bartłomiejczyk Historia niesamowicie dopracowana. Świat został bardzo dopracowany, nie ma tam miejsca
na braki w fabule, a przynajmniej ja owych nie zauważyłam. Książka nie wciągnęła mnie od pierwszych stron, ale już koło setnej... Przepadłam! Nie mogłam się doczekać co dalej zrobią bohaterowie, tym bardziej, że każdy rozdział opowiadał o przemyśleniach któregoś z bohaterów (w trzeciej osobie). Nie było nawet takiej możliwości aby książka zaczęła mnie nudzić, ze względu na dwie historie, które zostały w niej zawarte (i zgaduję, że w następnym tomie się połączą). Gdy mroczny świat Antoinette i Fiyonna zaczynał mnie przytłaczać, w następnym rozdziale przenosiłam się do obozu rozbitego przez dziedziczkę korony i jej towarzyszy. W żadnym stopniu nie miałam okazji się znudzić. Zakończenie bardzo mną wstrząsnęło... Miałam ogromną nadzieję, że wszystko skończy się tak jakbym chciała, ale jednak tak nie było. Bardzo bolesne, przytłaczające. Najbardziej zabolała mnie sytuacja Basha (i oczywiście Rose, ale to raczej oczywiste). Uważam, że jest to dobry moment, aby wspomnieć, że ze względu na zakończenie, książka nie nadaje się dla młodszych ode mnie czytelników. Mając 2-3 lata mniej poczułabym się naprawdę źle z tym zakończeniem. Jeśli więc przemoc (ta seksualna również) w książkach jest czymś co sprawia Wam dyskomfort, to odradziła bym czytanie. W końcu nie ma sensu czytać, ale pominąć zakończenie. Uważam, że książka jest jak najbardziej warta uwagi, bardzo klimatyczna. Oceniam ją na 4/5.
2

ksiazk0holiczka.kontakt

30.07.2022

Do tej książki podeszłam z ogromnymi oczekiwaniami. Nie umiem tego uzasadnić jak to się stało. Jednak historia, która dostałam a
raczej jej początek ( ponieważ jest to pierwszy tom ) różnił się od tego co chciałam dostać. Jestem neutralna do tej książki, nie była zła, ale nie było też tego czegoś. Końcówka to jedna z lepszych rzeczy jaka była w tej książce i mam nadzieję, że kontynuacja będzie jeszcze lepsza. Antoinette absolutnie nie przypadła mi do gustu, aczkolwiek Rosemery i Raina były świetne! Darzę je ogromną sympatia. Napewno sięgnę po drugi tom i po prostu zobaczymy jak będzie on wyglądał na tle pierwszego tomu. Czy lepiej czy gorzej. Za zaufanie i egzemplarz dziękuję pięknie wydawnictwu @weneedyabooks 🌚🤍
4

Nala.wie

30.07.2022

🐲W tej książce poznajemy dwie historie. Jedna dzieje się na Południu, a druga na Północy. Historia na Północy opowiada o
Antoinette, która zostaje królewską ochmistrzynią, a na Południu o Rosemary i Rainie, które są zmuszone do ucieczki z zamku, po dokonanym zamachu na ich ojca. 🐲Antoinette zostaje niespodziewanie awansowana na królewska ochmistrzynie tajemniczego arcyksięcia Fiyonna, który włada magicznymi mocami. Niedługo okazuje się, że sama ochmistrzyni ma w sobie magiczne moce, a książę pomaga jej w odkrywaniu magii jej przodków. 🐲Rosemary i Raina zostają zmuszone do ucieczki. Ich ojciec – król, zostaje zamordowany, Rose dzięki swoim magicznym umiejętnościom przewiduje to i przez to mają szanse uciec. Teraz są zdane na siebie, znajdują się w sytuacji, w której nie wiedzą co począć. Na szczęście, los się do nich uśmiecha i znajdują osobę, która pomoże im w ucieczce do innego królestwa. 🐲Książka na początku bardzo mi się spodobała. Czasami czułam się, jakbym grała w „Wiedzmina”, a czasami przypominała mi nawet serię „Dwór Cierni i Róż”, przez co bardzo spodobał mi się wykreowany przez autorki świat. Według mnie, historia na Południu jest bardziej interesująca, gdyż jest w niej więcej akcji, na Północy, gdzie Antoinette odkrywa swoje magiczne moce, dowiadujemy się bardziej tego co ona czuje, można się bardziej skupić na jej przemyśleniach, emocjach. Ale też przez to dostajemy bardzo dobrze wykreowaną postać. Mimo tego, że podobał mi się wykreowany świat, to czasami bywał lekko chaotyczny, przez co trudno było się nim połapać. Pomimo tego, cieszyłam się, gdy przeczytałam, gdy w fabule pojawiły się smoki, co było bardzo interesującym wątkiem. Zdaje sobie sprawę, że taka książka nie jest dla wszystkich, ale warto się samemu przekonać i dać jej szansę. Na końcu dodam, że książka jest pięknie wydana, no i ta mapa... CUDO!!
3

niedoczytane

29.07.2022

Na „Legendę o popiołach i wrzasku” byłam pozytywnie nastawiona, opis brzmiał ciekawie, a wydanie jest przecudowne i przyciągające, także spodziewałam
się czegoś dobrego. Niestety mam co do tego tytułu dużo zastrzeżeń. Nie jest to książka zła, być może nie jest po prostu „moja”. To jest typ fantasy w którym bardzo łatwo się zgubić, a ja za tym nie przepadam, bo czytając (niestety) często odpływam myślami. Trzeba się bardzo zaangażować, aby pojąć całą fabułę, a jest to trudne przy takiej obszernej historii. Zdziwiło mnie to, że książka jest o trzech bohaterkach, a rozdziały są przeplatane. Początkowo bardziej interesowała mnie sprawa Antoinette, lecz jej rozwinięcie nie było zaskakujące, gdyż prawie wszystko mamy w opisie. Za to siostry - Rosemary i Rainy początkowo mnie nudziły, ale jednak ich historia okazała się dla mnie ciekawsza, a końcówka była ogromnym zaskoczeniem. Dodatkowo dostajemy tu wątek miłosny, ale niestety nie podobał mi się, bo wziął się tak naprawdę znikąd. Dużym minusem dla mnie były praktycznie same opisy, a dialogów było zdecydowanie za mało. Moimi ulubionymi momentami książki są pierwsze i ostatnie 100 stron. Reszta mi się dłużyła i myślę, że można było to streścić. Początek miał ogromny potencjał, ale fabuła poszła nie w tę stronę, którą oczekiwałam.
3

Kacper Sarzyński

29.07.2022

"Legenda o popiołach i wrzasku" Anna Bartłomiejczyk i Marta Gajewska Antoinette wychowywała się wśród pałacowej służby władców królestwa Tesarythu. Każdy kolejny
dzień nie różnił się od poprzedniego. Jednak niespodziewanie dziewczyna zostaje ochmistrzynią nieodgadnionego księcia Fyionna, który odkrywa drzemiący w niej magiczny zmysł. "Legenda o popiołach i wrzasku" jest pierwszym tomem bardzo dobrze zapowiadającej się rozbudowanej, szeroko pojętej sagi fantastycznej. To dopiero początek epickiej przygody osadzonej w świecie skonstruowanym przez autorki popularnego kanału na platformie Youtube "Bestselerki" - Annę Bartłomiejczyk i Martę Gajewską. I już mogę śmiało stwierdzić, że w drugiej powieści w swoim dorobku twórczym autorki dały popis zarówno pod względem kreacyjnym, jak i stylistycznym, bezbłędnie również zyskują zaangażowanie czytelnika w zagmatwane losy bohaterów książki. Jako osoba sięgająca po fantastykę sporadycznie, miałem pewne obawy w stosunku do "Legendy o popiołach i wrzasku", lecz na szczęście okazały się one kompletnie nieuzasadnione. Bartłomiejczyk i Gajewska nie wrzucają nas w świat przedstawiony z impetem, nie pozwalają na to, by czytelnik stąpał w ciemności, nie znając specyfiki danych miejsc. Od pierwszych stron, do niemal ostatnich, jesteśmy sukcesywnie wprowadzani w przestrzeń stworzoną na potrzeby fabuły, autorki prowadzą niejako za rękę, przeprowadzając jednocześnie niesamowicie wnikliwą ekspozycję, a która jest w rzeczywistości, moim zdaniem, głównym punktem kulminacyjnym tej historii, gdyż dynamiczniejszy rozwój zdarzeń nastąpi w tomach kolejnych; mam na to ogromną nadzieję, ponieważ uważam, iż tempo było troszeczkę zbyt wolne. Wielki atutem jest konstrukcja, odpowiednie ulokowanie konkretnych informacji, gdyż dzięki temu w miarę szybko odnajdujemy się w całej masie intryg, spisków, zależności, koligacji rodzinnych, relacjach przyjacielskich czy też stosunkach politycznych. "Legenda o popiołach i wrzasku" porusza mnóstwo ważnych kwestii m.in. skrzywione, nieprawidłowe relacje pomiędzy siostrami, które kształtują kolejne wydarzenia w ich życiorysie, a przy tym powieść Bestselerek nie przytłacza czytelnika, pozostawia swoistą swobodę ruchów i możliwość złapania oddechu, nie wymaga nieustannego, olbrzymiego skupienia nad przyswajaną treścią. Podsumowując, postrzegam najnowszą pozycję, która wyszła spod imponującego pióra Anny Bartłomiejczyk i Marty Gajewskiej, jako naprawdę stabilną fantastykę! W książce znajdziemy wszystkie elementy świadczące o doskonałym warsztacie twórczym i niezwykłej, nieograniczonej żadnymi ramami wyobraźni. Całości dopełnia galeria niesztampowych postaci i voilà! ⭐6/10 Za egzemplarz książki dziękuję Wydawnictwu We need YA.
3

literackosc

29.07.2022

Na północy w Tesaryth, jak dotąd Antoinette wiodła stosunkowo spokojne życie. Wszystko się zmienia, gdy dostaje stanowisko książęcej ochmistrzyni –
od tej pory będzie pełniła rolę kierowniczki całej służby księcia Fiyonna Corvusa. Dziewczyna nie tylko pozna tajemnice następcy tronu, lecz jego udział również przyczyni się do wielkich odkryć. Nette zetknie się z drzemiącą w niej siłą, a także sekretami, które całkowicie odmienią jej życie. Z kolei na południu sprawy przybierają całkowicie inny obrót. Dochodzi do zamachu stanu w wyniku, którego ginie król Zjednoczonego Królestwa Elendoru. Księżniczki Rose i Raina będą musiały pokonać długą drogę pełną niespodzianek, aby zebrać siły i odzyskać należący do nich tron. Jak potoczą się dalsze losy naszych bohaterów? „Legenda o Popiołach i Wrzasku” autorstwa Anny Bartłomiejczyk i Marty Gajewskiej to książka, która w moim odczuciu okazała się po prostu w porządku, nie wzbudzając żadnych głębszych emocji. Styl pisarski był przyjemny do czasu, gdy pojawiała się duża liczba opisów. Zdecydowanie przeważały one nad ilością dialogów, które zazwyczaj są moją ulubioną częścią książek. Często się w nich gubiłam, ale na ratunek przychodził wtedy słowniczek, podział geograficzny i spis postaci. Doceniam fakt, że pojawiły się tam te informacje, ponieważ znacznie ułatwiły odbiór lektury. Akcja działa się wręcz powoli i niektóre opisywane historie były po prostu zbędne. Z kolei wydarzenia, które rzeczywiście chciałam poznać - zostały pomijane. Wykreowany świat i bohaterowie również okazali się bezbarwni. Wszystko było poprawne, ale po prostu mnie nie zachwyciło, ani nie wzbudziło żadnych głębszych emocji. Mieszane rozdziały z dwóch różnych zakątków Królestw były jednak aspektem, który pozytywnie mnie zaskoczył. Cała perspektywa została sprawnie poprowadzona i taki zabieg potrafił wzbudzić moją ciekawość w trakcie czytania. Fragmenty skupiające się na postaci Antoinette od samego początku mnie intrygowały, z kolei wydarzenia rozgrywające się na południu były dosyć nużące. Dopiero z biegiem akcji ich poziom się wyrównał i cała historia faktycznie zaczęła być interesująca. „Legenda o Popiołach i Wrzasku” to szczerze dobra fantastyka, ale w takich pozycjach zazwyczaj szukam czegoś, co mnie zachwyci – bohaterów, wciągającej fabuły, czy nawet złożonego świata. Niestety tutaj otrzymałam tylko poprawną książkę, która niestety mnie nie zaangażowała. Muszę jednak przyznać, że końcówka okazała się sporym zaskoczeniem i może byłabym ciekawa jego kontynuacji. Kto wie…
5

Narysowajka

29.07.2022

Uwielbiam sięgać po książki polskich twórców, dlatego tym bardziej byłam ciekawa dzieła Anny Bartłomiejczyk oraz Marty Gajewskiej. „Legenda o popiołach i
wrzasku (2.0)” to historia opowiedziana z kilku perspektyw. Czytelnikowi przyjdzie poznać Antoinette – dziewczynę żyjącą na północy, która otrzymuje stanowisko książęcej ochmistrzyni oraz Rosemary i Rainę – księżniczki z południa, które zostają zdradzone i są zmuszone uciekać ze swojego królestwa. Początek książki był dla mnie dość nieprzystępny. Ciężko było mi się zaangażować w fabułę i czasem gubiłam się kto jest kim (jak to zazwyczaj w high fantasy bywa bohaterów jest całkiem sporo). Na szczęście z pomocą przyszedł słowniczek i spis postaci, który znajduje się na końcu powieści. Gdy już pokonałam początkowe trudności to książkę czytało mi się bardzo szybko i przyjemnie. Tym co mnie zaskoczyło w LOPiW była różna dynamika poszczególnych rozdziałów. Podczas lektury dało się wyczuć, że jest to książka napisana przez dwie Autorki. Nie jest to jednak wada. Dzięki temu różnica pomiędzy dwoma częściami przedstawionego świata była jeszcze lepiej widoczna. Rozdziały opowiadające o północy są wolniejsze, znajdziecie w nich więcej opisów. Na południu za to nie zabraknie akcji, dzięki czemu każdy może znaleźć w książce to co lubi najbardziej. Problemem byli dla mnie bohaterowie. Niestety żadnego z nich nie zdołałam jakoś szczególnie polubić, ale u mnie się to często zdarza. Bardzo spodobał mi się wykreowany świat i nieco gotycki klimat. Uważam, że jest to naprawdę ciekawe wprowadzenie do serii fantasy. Sama czuję się zaintrygowana i na pewno sięgnę po drugi tom, jak tylko się ukarze.
4

Magdalena Neverland_book_

28.07.2022

3,5 ⭐️ „Legenda o popiołach i wrzasku” ✨Na północy Antoinette otrzymuje stanowisko książęcej ochmistrzyni. Zaczyna pracę u tajemniczego, niezbyt lubianego
przez służbę, arcyksięcia Fiyonna. ✨Na południu dochodzi do zamachu stanu. Księżniczki Raina i Rose zmuszone są uciekać z własnego zamku oraz królestwa, aby ocalić życie i móc walczyć o tron. Śledzimy 2 osie fabularne, poznając historię z perspektyw kilku bohaterów. W jednej oglądamy ucieczkę księżniczek, w kolejnej poznajemy losy Antoinette. Przez co przeskakujemy, między bardziej akcyjnymi i nieco wolniejszymi rozdziałami. Pierwsze to pościg, walki na miecze, ataki, zwroty akcji i eksplorację tego wielkiego świata. Są też smoki! Nie wiem jak wy, ale ja kocham smoki. 🐉 W drugich mamy Zimowy Pałac, aurę tajemnicy, odynowskie kruki, odzianego w czerń Fiyonna i otaczające wszystko niteczki magii. Zdecydowanie wolę, kiedy dzieje się więcej, a akcja biegnie naprzód. Jednak perspektywa Antoinette miała w sobie coś bardzo klimatycznego i choć teoretycznie nie do końca moja, przyciągała mnie do siebie. Bohaterowie są ciekawi, lubię pełną napięć relację między siostrami. Zagubioną Antoinette, zestawioną z tajemniczym, knującym arcyksięciem. Nie do końca rozumiem szybką zmianę stron u Jamesa, ale jako postać jest interesujący. Gdzieś w połowie moje zaangażowanie nieco osłabło, jednak dość szybko z powrotem dałam się porwać historii. Momentami chciałam więcej, miałam też wrażenie, że niektóre wydarzenia mogłoby dziać się szybciej, inne znacznie wolniej. Jednak jest to pierwszy tom i liczę, że w kolejnych dostane moje „więcej”. Mimo paru wad fajnie mi się tę książkę czytało i uważam ją za dobrą rozrywkę. Było klimatycznie i angażująco, nieidealnie, ale z potencjałem.📚 ✨Muszę się dowiedzieć, co Fiyonn kombinuje. Dlatego z niecierpliwością czekam na kolejne tomy!
2

bookswolfs

26.07.2022

Mam dosyć mieszane odczucia po przeczytanie ,,Legendy O Popiołach i Wrzasku’’. Strasznie topornie szło mi czytanie. Odkładałam ją po kilka
razy, a potem do niej wracałam. Ciężko mi było wciągnąć się w ten świat. Antoinette żyje na północy, w królestwie Tesaryth. Jest pokojową pracującą w królewskim pałacu. Na południu Rosemary i Raina, księżniczki Zjednoczonego Królestwa Elendoru, stają przed wielkim wyzwaniem. Ktoś dokonuje zamachu stanu i odbiera należny im tron. Moim największym problemem w tej książce jest to, że nie poczułam żadnej więzi z bohaterami. Szkoda, że autorki bardziej nie dopracowały stworzonych przez siebie postaci. Nie byłam ciekawa jak potoczą się ich dalsze losy. Perspektywa Antoinette momentami mnie nużyła. Akcja była bardzo nierówna. Przechodziła od jednej skrajności do drugiej. W jednej chwili otrzymywałam tyle gwałtownych wydarzeń, że mnie to przytłoczyło, a w drugiej zaczytywałam się w przeciągającej się fabule. Wydaje mi się, że wszystko pozostawało nieco papierowe. Da się zauważyć, że książka jest też nierównomierna pod względem warsztatu. Sam pomysł na fabułę był naprawdę dobry, ale wykonanie pozostawia sporo do życzenia. Z plusów muszę przyznać, że końcówka była super poprowadzona. Mogłaby wyjść z tego naprawdę dobra historia, gdyby została bardziej dopracowana. Nie wiem czy sięgnę po kolejny tom.
4

Gdzie_spiewaja_ksiazki

26.07.2022

Głośna premiera wydawnictwa Weneedya, autorstwa bestsellerek - Legenda o Popiołach i Wrzasku (2.0). Byłam piekielnie ciekawa tej książki! Uważałam, że
pomysł jest fantastystyczny, więc z wypiekami na twarzy przysiadłam do lektury - posłuchajcie zatem jakie są moje wrażenia. Żeby nie zdradzić Wam za dużo z fabuły, abyście mogli sami poznać ten świat, to powiem Wam, że poznajemy tutaj m.in. Antoinette na północy, która zostaje ochmistrzynią zarządzającą służbą i jest wysłana, aby służyć tajemniczemu arcyksięciu. Na południu poznajemy Rose i Rainę - dwie siostry, które zostają zmuszone uciekać z pałacu po niespodziewanym zamachu… I tak zaczyna się legenda o popiołach i wrzasku! Historia jest opowiadana z perspektywy kilku bohaterów i co ciekawe - tempo jest również inne w danych rozdziałach, co ja uważam za bardzo ciekawy zabieg! Na południu można oczekiwać wartkiej akcji, a na północy troszkę spokojniejszej, z dłuższymi, ciekawymi opisami. Dla niektórych jest to minus, ale ja uważam, że to jest duży plus! Jak to w high fantasy przystało poznajemy też sporo bohaterów, co dla mnie zawsze w tym gatunku jest kłopotliwe, bo nigdy imion nie mogę zapamiętać. Tutaj momentami byłam skołowana podczas niektórych dialogów, bo nie kojarzyłam, kto jest kim, ale myślę, że jest to sprawa bardzo indywidualna - u mnie to wręcz stały numer :D Cała książka jest rzetelnym wprowadzeniem do większej historii - uważam, że trzeba pamiętać, że tom pierwszy wprowadza i wyjaśnia zasady działania świata, przedstawia bohaterów, nakreśla początek powieści, która może mieć wiele zawiłości i zwrotów w przyszłych tomach, co niesamowicie mnie ciekawi! Ja mimo pewnych wolniejszych momentów na początku, wkręciłam się i nie mogłam się doczekać zakończenia, bo chyba najbardziej mnie ciekawił! I nie zawiodłam się! Nic nie będę Wam zdradzać, bo nie chcę Wam niespodzianki psuć!!! Ale myślę, że warto dać jej szansę :)
5

otwarte_ksiegi

26.07.2022

Książka zawiera dwie osie fabularne: historia Anroinette - pokojówki na królewskim dworze, która awansuje na królewską ochmistrzynię oraz wydarzenia ze
Zjednoczonego Królestwa Elendoru, w którym czytelnik podąża za losami Rainy i Rosemary. Opisy powyższych osi różnią się w szczególności dynamiką akcji. Fabuła poprowadzona jest powoli, jednak nie jest nużąca. Wątki są ciekawie wplecione, dzięki czemu czytelnik zatraca się w wykreowanym świecie. Tajemniczość towarzysząca fabule zdecydowanie jest atutem powieści. Pomysł na książkę uważam za ciekawy. W powieści istnieją minimalne luki fabularne, ale treść lektury da się bez problemu zrozumieć. Bohaterowie są skrupulatnie wykreowani. Postacie posiadają własną historię oraz nie są idealizowane, dzięki czemu wywołują wrażenie bliższych czytelnikowi. Świat jest dokładnie obmyślony oraz rozbudowany. Jako, że to pierwszy tom serii, to uniwersum nie jest przedstawione ze wszystkimi szczegółami. Mam nadzieję, że w przyszłych powieściach autorki poświęca więcej czasu zasadom funkcjonowania świata. ,,Legenda o popiołach i wrzasku” jest intrygującą książką fantasy. Polecałabym ją czytelnikom, którzy lubią spokojne wieczory z lekturą. Powieść jest raczej dla osób szukających przyjemnej rozrywki niż wymagającym wzniosłych przeżyć odbiorcom. Czasem pojawia się ochota na książkę, która ma rozluźnić czytelnika, a ,,Legenda o popiołach i wrzasku” zdecydowanie taką jest.
4

nordiobook

25.07.2022

{👑} W taj książce mamy przedstawione dwie historie - Rose i prawowitej królowej Rainy, które w wyniku zamachu stanu muszą
uciekać z swojego królestwa, oraz Nettie, które służy w Gnieździe jednak niespodziewanie okazuje się, że nie jest to taka zwykła służąca... (Nie spoileruje ❗) {👑} Szczerze, kiedy skończyłam tą książkę byłam ogromnie zdziwiona warsztatem i umiejętnościami autorek (@bestselerki ) prowadzenie historii, rozwijanie myśli, dialogi... Naprawdę wysoki poziom, więc wielkie gratulacje. Na pewno to sprawiło, że bardzo dobrze płynęło mi się przez tą historię (pomimo, iż jest to niezła cegła!) {👑} Jeśli chodzi o samą fabułę. Dawno nie czytałam czegoś tak wciągającego, z tyloma wątkami, różnorodnymi bohaterami, którzy swoją drogą na pewno zachowają się w mojej pamięci na długo( w szczególności Rose, którą chyba najbardziej polubiłam) {👑} Jest to jedna z takich książek, gdzie czujemy jakbyśmy byli w tamtym świecie! Ja kompletnie nie czułam też, że jest to książka YA, więc myślę, że jeśli jesteście starsi to również się wam bardzo spodoba! Klimat jest niesamowity! No i smoki! Po prostu czego chcieć więcej? Po prostu jestem zachwycona i niesamowicie szczęśliwa, że mogłam poznać tą historię. {👑} Jedyne do czego mogę się doczepić, to to, że czekałam na wielki zwrot akcji, który nie nastąpił. Jednak nie zmienia to faktu, że "Legenda o popiołach i wrzasku" na pewno trafia do jednych z moich ulubionych książek fantastycznych. Naprawdę cudowna książka!
4

oceanczytania

24.07.2022

"Jest wiele rodzajów prawd. Są takie, które łatwo wmówić, ale też takie, do których dochodzi się samemu." Antoinette żyje na północy,
w królestwie Tesaryth. Jest pokojową pracującą w królewskim pałacu. Niespodziewanie otrzymuje stanowisko książęcej ochmistrzyni, co oznacza, że będzie zarządzać służbą tajemniczego księcia Fiyonna Corvusa, który odkryje kilka tajemnic związanych z Antoinette. Na południu Rosemary i Raina, księżniczki Zjednoczonego Królestwa Elendoru, stają przed wielkim wyzwaniem. Ktoś dokonuje zamachu stanu i odbiera należny im tron. Oszołomione zdradą siostry uciekają w głąb kontynentu. Zmuszone są zebrać wielu sojuszników, żeby odzyskać swój ukochany dom. Podczas tej wyprawy czeka ich wiele niebezpieczeństw. Śledzimy losy trzech głównych bohaterek, które odkrywają swoje przeznaczenie. Walka o tron, odkrywanie swojej magicznej strony, smoki, intrygi polityczne i niesamowity klimat okazały się emocjonującym początkiem do całej historii. Rozdziały z perspektywy Antoinette najbardziej przypadły mi do gustu. Nie przeszkadzała mi mała ilość akcji, ponieważ po chwili pojawia się rozdział z innymi bohaterami z dużą ilością wydarzeń. Zaciekawiła mnie postać Fiyonna, nigdy nie wiadomo o czym myśli i ile tajemnic skrywa. Rose z początku było mi trudno polubić, ale jej przemiana wywołana sytuacją, w której się znajdowali zaskoczyła mnie i z każdym kolejnym rozdziałem zaczynałam ją coraz bardziej lubić. Tak samo było w przypadku jej relacji z siostrą, nie była ona łatwa i kolorowa, ale w jakiś sposób angażującą podczas czytania. Niestety pojawiły się też postacie, które mnie do siebie nie przekonały. Czyli towarzysze Rainy i Rose, byli dla mnie obojętni i nie zaangażowałam się w żadną relację, która się z nimi pojawiła. Mimo wszystko świetnie się bawiłam poznając tą historię i czekam na kontynuację.
5

bookmadzia

22.07.2022

Na południu żyją dwie siostry Rosemary i Raina Radaagov, ta druga jest tą starsza, która ma zasiąść na tronie Zjednoczonego
Królestwa Elendoru. W ich części kraju magia jest zakazana, lecz młodsza z sióstr posiada moc widzenia wizji z przyszłości. Jak później się okazuje uratowało im to życie. Księżniczki zmieniają się podczas ucieczki, zbierając osoby do uratowania tronu. Musza podjąć się bardzo niebezpiecznej walki, która może zagrozić życiem.Zarazem na północy mieszka skromna pałacowa pokojówka-Antoinette, która w pewnym momencie zostaje młoda ochmistrzynią księcia, którego wszyscy się boją i wtedy jej życie wywraca się do góry nogami, lecz jak się okazuje na lepsze. Po wyjeździe z rodzinnego miejsca odkrywa mnóstwo kłamstw na temat swojej rodziny i przyszłości. Szczerze najbardziej polubiłam Rosemary, młodszą z sióstr. Pokazuje jak sytuacja może zmienić człowieka i z cichej oraz spokojnej dziewczyny stała się odważną, pewną siebie kobieta. Moim zdaniem ta książka jest naprawdę wspaniała i każdy powinien ja przeczytać chociaż raz. Zawiera wiele ważnych wątków takich jak oddanie rodzinie- miłość dwóch sióstr i jak pomimo wszystkich sporów czas pokazuje jakie są dla siebie bliskie, nie wolno ufać wszystkim, bo nie wiemy jakie tajemnice ukrywa m.in np. matka Antoinette, miłości i to nie tylko miłość rodzinna, lecz i to jak Bash pokochał Rose. Na koniec ta książka złamała mi serce i wywołała łzy, muszę wiedzieć co będzie dalej. Serdecznie polecam ja każdemu naprawdę!!!
5

ilest_troptard

20.07.2022

Książka ta opisana jest z dwóch perspektyw. Na północy żyje Antoinette dla której w ciągu książki los szykuje wiele niespodzianek.
Początkowo zostaje pokojówką arcyksięcia, a potem… Sami musicie zobaczyć! Bohaterka odkrywa, że drzemie w niej magiczna moc o której do tej pory nie miała pojęcia, początkowo czuje się z tym dziwnie, ale po pewnym czasie, gdy odkrywa swoje sekrety obywa się z magią i zaczyna dostrzegać w niej pozytywy. Na północy żyją dwie niesamowite siostry: Rosemary i Raina, które szczerze pokochałam od dosłownie pierwszego momentu, kiedy zaczęłam o nich czytać. Dla dziewczyn życie też nie okazuje się łatwe, mimo tego, że na początku żyją jako księżniczki Elendoru, a w międzyczasie będą musiały uciec z Królestwa i stoczyć walkę, nie tylko w obronie innych, ale także przed samymi sobą. Co sprawiło, że zakochałam się w tej książce i mogę uznać ją zdecydowanie za najlepszą fantastykę jaką czytałam? Przede wszystkim świetnie wykreowani bohaterowie w których bez reszty można się zakochać. Mimo, iż moje serce bez reszty skradła Rose z którą utożsamiam się i w każdej jej decyzji widzę siebie to reszta bohaterów zdecydowanie od niej nie odbiega. Wydaje mi się, że dziewczyny przyłożyły dużą uwagę do kreacji bohaterów, bo ja szczerze nie mam się do czego przyczepić. Każdy z nich jest inny i właśnie na tym polega ich wyjątkowość. Bardzo spodobał mi się także wątek fantastyczny, który pojawił się w tej książce. Umiejętności magiczne to coś czego dawno w książkach nie spotkałam i szczerze bardzo mi tego brakowało, jako iż jestem wychowana na Harrym Potterze. Osobiście polecam tę książkę z całego serca i mam nadzieję, że zatracicie się w tej historii tak samo jak ja.
5

Ela Matusiak

04.07.2022

Nałogowego czytelnika trudno jest zadowolić, ponieważ z czasem potrafi on doskonale wyłapać niedociągnięcia lub błędy, które przeszły w procesie przygotowawczym.
I o ile wytknięte ich w sposób rzeczowy i podparty solidnymi argumentami, może autorów zmotywować, o tyle, tzw. "nie, bo nie", jest dla mnie rzeczą karygodną i nie wnoszącą niczego do sprawy. Elżbieta Zapendowska, słynna polska nauczycielka śpiewu, mawiała swego czasu, że zna swoją wartość, kocha swoją pracę, potrafi doskonale wychwycić każdy fałsz, ale sama nie zaśpiewałaby dobrze żadnej piosenki, więc pozostanie przy tym, na czym zna się najlepiej, czyli na szkoleniu i wytykaniu błędów innym. Czy zatem autorki najnowszej powieści fantasy powinny jednak pozostać w miejscu, w którym znajdują się teraz i oceniać kolejne książki, a porzucić fach pisarski? Jeśli mają ochotę, to owszem, ale pisanie też im dobrze wychodzi i tu opowiem dlaczego. Anna i Marta stworzyły złożoną, gigantyczną powieść fantastyczną, zbudowały od podstaw nowe universum, składające się w głównej mierze z legend, zaszłości i politycznych zależności. Wszystko to ubarwiły doskonałymi postaciami i przedstawiły polskim czytelnikom swego rodzaju preludium do sagi, która, miejmy nadzieję, powstanie szybko. Można się doszukiwać tutaj podobieństw do trylogii Griszy czy też pewnych elementów znanych z "Gry o tron". Ja bym bardziej skręciła w stronę cyklu o "Szklanym tronie", bo książka ma bardzo podobny rytm i szalenie przypomina mi go identyczny podział na rozdziały dotyczące innych bohaterów, ale... to nie jest w żadnym wypadku zarzut. To swego rodzaju próba uniknięcia chaosu, który często pojawia się w pierwszych tomach, kiedy czytelnik usiłuje zaznajomić się z dziesiątkami bohaterów i wgryźć się w treść. Dzięki temu zabiegowi, autorki dobrze rozdzieliły historie, a to przeskakiwanie z punktu do punktu nie męczyło i dawało chwilę oddechu, choć szczerze mówiąc chętniej przyglądałam się Antoinette niźli siostrom Rose i Rainie. Początkowo opowieść snuje się z wolna, mimo zastosowaniu kilku plot twistów, jest to bardziej bajanie aniżeli wartka akcja, dopiero później, w dalszej części książki, sceny nabierają rozmachu i ilustrują pewne cechy charakteru bohaterów i wyjaśniają wiele, choć zostawiają ostateczne rozwiązanie pewnych wątków na później. To solidna porcja fantasy, takiego jakie czytuję na co dzień. Sądzę, że w kolejnych tomach cała historia rozwinie się na tyle, by móc się nią zachwycać bez przeszkód. A póki co, uważam, że jest to pozycja godna polecenia i radziłabym tutaj zwrócić uwagę na treść, a nie na to kim są autorki.

Podsumowanie

1
x0
2
x3
3
x4
4
x6
5
x5
3,72

Booktrailery

Zobacz
Terytorium

47,41 zł 49,90 zł

Zobacz
Rzeźnik i strzyżyk

44,56 zł 46,90 zł