Są sprawy pogrzebane dawno temu
i świeże ślady świadczące o zbrodni.
Tylko ciała brak.
Groźne burze nad Chełmżą i nieznośne sierpniowe upały. Na leśnej polanie w pobliżu jeziora komisarz Bernard Gross trafia na pusty, zakrwawiony namiot. Stopniowo odkrywa wokół niego znacznie więcej śladów krwi.
Wszystko wskazuje na brutalną zbrodnię, której ofiarą mogła paść młoda kobieta. Kłopot w tym, że Gross nie ma żadnego punktu zaczepienia. Brak ciała ofiary, narzędzia zbrodni i sprawcy. Zbyt wiele niewiadomych i zbyt wiele mylnych tropów, którymi musi podążyć, by w gęstniejącym mroku odnaleźć przerażającą prawdę.
Prawdę, która odsłoni rodzinną tajemnicę sprzed wielu lat.
kilka_slow_o_ksiazkach
08.05.2024
Skopiuj link do opinii
dominika.books
29.11.2020
Skopiuj link do opinii