Felix Ever After. Na zawsze Felix Autor: Kacen Callender

Felix Ever After. Na zawsze Felix

Autor: Kacen Callender

Przekład: Agnieszka Brodzik

Dane podstawowe

  • Data premiery: 2021-06-16
  • Rok wydania: 2021
  • Liczba stron: 360
  • Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
  • ISBN: 9788366657434
Cena:
19,14 zł 31,90 zł
Produkt dostępny

Najniższa cena z 30 dni przed obniżką:

 

19.14 zł

Cena:
19,95 zł 39,90 zł
Produkt dostępny

Najniższa cena z 30 dni przed obniżką:

 

19.95 zł

Opis książki Felix Ever After. Na zawsze Felix

Felix Love nigdy nie był zakochany, a ironią losu jest nazwisko, które nosi. Desperacko chce się dowiedzieć, jak to jest kochać, i nie rozumie, dlaczego innym przychodzi to tak łatwo, a jemu nie. I mimo że jest pewien swojej tożsamości, wewnętrznie obawia się, że bycie czarnoskórym, queerowym, transpłciowym chłopakiem będzie przeszkodą do odnalezienia szczęśliwego zakończenia.
Kiedy ktoś anonimowo wysyła Felixowi transfobiczne wiadomości, zaraz po tym jak upublicznia jego zdjęcia sprzed korekty płci, Felix wymyśla plan zemsty. Jednak czekają na niego kolejne niespodzianki, a jedną z nich będzie uwikłanie w coś na pozór trójkąta miłosnego. Felix będzie musiał zmierzyć się z emocjami i wyruszyć w najtrudniejszą podróż swojego życia, aby odnaleźć samego siebie.
„Felix Ever After. Na zawsze Felix” to szczera i wielowarstwowa opowieść o tożsamości, zakochiwaniu się i odnajdowaniu miłości, na którą wszyscy zasługujemy.

O autorze

Dane szczegółowe

Data premiery: 2021-06-16
Rok wydania: 2021
Liczba stron: 360
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
ISBN: 9788366657434

Opinie o książce Felix Ever After. Na zawsze Felix, Kacen Callender

4

Snow Lily Books

10.10.2022

Chciałabym nieco przybliżyć Wam fabułę jeśli jeszcze nie słyszeliście albo słyszeliście niewiele o tej książce z gatunku Young Adult. A
więc, nasz bohater Felix Love nigdy nie był zakochany a bardzo tego pragnie, jednak na swojej drodze do szczęścia ciągle widzi przeszkody. Jest czarnoskórym, queerowym i transpłciowym chłopakiem przez co nie ma w życiu łatwo. Próbuje pokazać, że jest wart miłości, zwłaszcza odkąd jego matka zostawiła go tylko z ojcem dla swojej nowej rodziny. Marzeniem naszego bohatera jest także to by dostać się na dobrą uczelnię artystyczną i zdobyć stypendium, jednak do tego samego celu dąży jego nieprzyjaciel ze szkoły, z którym niegdyś się przyjaźnił. Pewnego dnia w szkole pojawia się z nikąd wystawa zdjęć sprzed tranzycji Felixa a oprócz tego dostaje anonimowe transfobiczne wiadomości co wywołuje u niego chęć zemsty ale i pomaga zabrać się do pracy nad portfolio. Szukając winowajcy Felix nawiązuje pewną relację przez internet, w tym samym czasie podważa swoją tożsamość. Felix nigdy nie mógł się zakochać - a nagle jego uczucia wzbudzają dwie zupełnie inne osoby. Tylko czy obie są w stanie go zaakceptować? Czy uczucie nie popsuje mocnej przyjaźni? O tym musicie się przekonać już sami. Felix na pewno na długo zostanie w mojej głowie i mam nadzieję, że jeszcze do niego wrócę.
4

ulicaksiazkowa

19.08.2022

„Felix Ever After” to książka, która od swojej premiery ponad rok temu czekała na regale, aż po nią sięgnę. Ostatnio
naszła mnie ochota na młodzieżówkę i wreszcie nastąpiła jej kolej. I choć powieści z tego gatunku nie zawsze do mnie przemawiają, ta bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła… Główny bohater jest transpłciowym chłopakiem, który nigdy nie był zakochany i pragnie w pełni odkryć swoją tożsamość. Boi się tego, co przyniesie przyszłość. Jego życie komplikuje się, gdy ktoś upublicznia jego zdjęcia sprzed korekty płci i wysyła mu transfobiczne wiadomości. Książka porusza wiele ważnych tematów i edukuje w w niesamowicie przystępny dla młodego czytelnika sposób. To świetna forma wsparcia dla osób, które wciąż odkrywają siebie, swoje uczucia i potrzeby. Lektura idealna na długie letnie popołudnia - dostarcza rozrywki i uczy jednocześnie.
5

Magdanna ☀

27.07.2022

„ – Czytaliście taki artykuł o tym, czy kobiety mają w ogóle jakąś wartość, jeśli nie wyjdą za mąż i
nie urodzą dzieci? – pyta Austin. – Przynajmniej raz dziennie natrafiam na coś, po czym zastanawiam się, czy z ludźmi hetero wszystko jest w porządku. – No i był też artykuł o tym, że przez seriale queer ludzie robią się homo. – Bez kitu, aż do zeszłego roku nie widziałam ani jednego serialu z homoseksualistą i jakoś nie jestem hetero – odzywa się Leah. – To nie przez seriale ludzie robią się homo – mówi Austin. – Po prostu przez nie ludzie zdają sobie sprawę, że to w ogóle… no nie wiem, możliwe. Zupełnie jakby nam zrobili prawie mózgu w dzieciństwie, żebyśmy myśleli, że musimy być hetero. – Hetero mówią, że naszym celem jest robienie z ludzi homo – zauważa Marisol – a sami na siłę łączą przedszkolaków w pary i zachwycają się, jakie to urocze i że na pewno kiedyś wezmą ślub. Poważnie.” Felix Love jest czarnoskórym, queerowym, transpłciowym chłopakiem. Jak na ironię, nigdy nie był zakochany. By podnieść swoje kwalifikacje i dostać stypendium w wymarzonym college’u, wraz z najlepszym przyjacielem Ezrą uczęszczają na letni kurs, gdzie pracują nad swoimi obrazami. Pewnego dnia na szkolnym korytarzu ktoś wywiesza zdjęcia Felixa sprzed korekty płci podpisane jego dawnym imieniem. W dodatku ktoś zaczyna wysyłać do niego transfobiczne wiadomości na Instagramie. Felix ma pewne podejrzenia, kto może być ich autorem i zaczyna myśleć nad zemstą. Kochani ludzie, jaka ta książka jest WAŻNA! Opowiada o tolerancji, jej braku, poszukiwaniu własnej tożsamości oraz problemach w jej znalezieniu, potrzebie szufladkowania i jej niechęci, jest o zrozumieniu i jego braku, o przyjaźni, miłości w każdej możliwej odmianie, o nienawiści. O potrzebie bycia ważnym, zauważonym, kochanym. Jest o życiu, które jest tak skomplikowane, jak tylko się da. W „Felix ever after” nie znajdziecie porywających zwrotów akcji i fabuły pędzącej na łeb, na szyję. Trzonem tej pozycji są rozmowy i myśli kłębiące się w głowie Felixa. Jednak są tak emocjonalne, tak dobre i wartościowe lub toksyczne, że żadne wybuchy i fajerwerki nie będą Wam potrzebne. Zapewniam Was. Uwielbiam to, w jaki sposób możemy wejść wgłąb Felixa i zrozumieć, co czuje, mimo że jemu samemu ciężko jest opowiedzieć o tym Ezrze (Ezrowi?), tacie, Bex i innym. Szczerze mówiąc, z wieloma sprawami, nad którymi Felix rozmyśla lub nie potrafi sobie z nimi poradzić, jestem w stanie się utożsamić. Nie spodziewałabym się, że ten bohater będzie mi tak bliski, mimo oczywistych różnic. Kilkukrotnie musiałam wstrzymać oddech, ponieważ wydarzyło się coś mocnego. Wpadałam w panikę razem z Felixem, czułam ten sam ból i niedowierzanie, ten sam stres. Gdzieś przeczytałam, że Felix jest egocentryczny, ale nie zgadzam się z tym. To fajnie, że walczył o siebie i za wszelką cenę chciał zrozumieć to, kim jest. Bo kto z nas tego nie chce? W dodatku przez większość życia cały świat traktował go, jak dziewczynę, więc tym lepiej, że chłopak tak zaciekle walczył o siebie. Gdybym to ja dostawała tak chamskie wiadomości, jak on, na pewno nie wdawałabym się dyskusję, wiedząc że nie warto karmić trolla. Jednak rozumiem potrzebę Felixa, by wytłumaczyć tej osobie, że się myli. W książce było sporo ckliwych momentów, bohaterowie płakali albo histeryzowali, czy po prostu wychodzili. Podobało mi się to, że postaci wykazywały tyle emocji, tyle uczuć i próżno w tej książce szukać osób, które pozostają niewzruszone. Dzięki temu miałam wrażenie, że czytam o prawdziwych ludziach, a nie przerysowanych postaciach fikcyjnych. Dodam jeszcze, że ich nastrój się udzielał – też chciałam krzyczeć i płakać! Bardzo polubiłam Ezrę i to, w jaki sposób na każdym kroku bronił Felixa. Polubiłam Declana, wiele zyskał przy bliższym poznaniu. Polubiłam Bex, osobę niebinarną, które starało się pomóc Felixowi od samego początku. Nie powiem Wam jednak, kogo nie lubię, bo musiałabym zaspoilerować dlaczego… Jeśli jeszcze nie do końca kumacie temat transpłciowości, ta książka może rozjaśnić Wam wiele kwestii. Sprawy fizyczne, psychiczne, pewność i wątpliwości osób trans. Ja wyciągnęłam z niej naprawdę sporo. W mojej pozytywnej ocenie nawet nie chodzi o to, czy książka była ciekawa, dobrze napisana, czy po prostu fajna, ale właśnie o to, jak JEST POTRZEBNA. Cytując dedykację osoby autorskiej: Dla młodych osób trans i niebinarnych. Jesteście piękni. Jesteście ważni. Jesteście idealni.
2

literackosc

25.07.2022

2.5 / 5 ☆ Felix Love to ciemnoskóry, transpłciowy chłopak, który nieustannie dąży do odnalezienia swojej miłości i zrozumienia jak wygląda
to uczucie. Jednocześnie rywalizuje ze swoim odwiecznym wrogiem – Declanem Keane’em o wymarzone miejsce na uczelni. Całe życie Felixa wywraca się do góry nogami, gdy ktoś upublicznia stare zdjęcia chłopaka. Zrozpaczony, a zarazem gotowy do zemsty postanawia odnaleźć sprawcę i się na nim odegrać. W przypływie tych wszystkich wydarzeń, los Love’a okazuje się przewrotny i po drodze napotyka wiele przeszkód. Jak potoczy się dalsza historia bohatera? Przyznam szczerze, że „Felix Ever After” to książka, której zdecydowanie stawiałam za wysokie oczekiwania. Z bólem serca przyznam, że się zawiodłam. Ma ona wielu swoich zwolenników i w pełni to rozumiem, ponieważ jest naprawdę wartościową młodzieżówką. Fabularnie książka mnie nie poruszyła, ani zachwyciła. Akcja nie była porywająca, a wręcz działa się w powolnym tempie. Rzeczą, która mnie jednak intrygowała było wplatanie elementów sztuki. Doceniam również poruszone tematy transfobii, odkrywania własnej tożsamości płciowej i samego siebie. Bohaterowie nie należeli do moich ulubionych postaci, ponieważ byli w pewnym sensie odlegli i irytujący. Nie wytworzyłam z nimi żadnej więzi, a tytułowy Felix mnie nie urzekł. Podziwiam go jednak pod kątem drogi, jaką musiał przejść. Styl pisarski Kace Callender mogę ocenić za wyjątkowo lekki i przyjemny, dzięki czemu książkę czytało się wyjątkowo szybko. Może momentami występowało „młodzieżowe” słownictwo, ale wyraźnie mi nie przeszkadzało. Przyznam jednak, że potrafiłam pogubić się w smsach bohaterów. „Felix Ever After” to książka, która okazała się „nie moja”, ale z pewnością jest ona wartościową młodzieżówką z gronem swoich zwolenników.
4

Mronja

16.05.2022

"Już zawsze szczęśliwy?" Nastoletni Felix sam nadał sobie imię, wiedząc, że oznacza ono kogoś, kto ma szczęście. A on czuł się
wtedy szczęśliwy, bo w końcu zrozumiał, kim jest i mógł stać się oficjalnie tym, kim wewnątrz czuł się zawsze – chłopcem, Feliksem. Feliks ma również szczęście dlatego, że choć jest transpłciowym nieletnim, dostał zgodę od ojca na rozpoczęcie tranzycji; dostał też od niego akceptację, choć jego tacie wciąż czasem wymyka się jego nieprawdziwe imię i wciąż myli zaimki. Feliks ma również dobrych przyjaciół i talent – być może dość duży by kształcić się w kierunku, o którym marzy, i zostać kiedyś uznanym Artystą. Feliks ma również pecha: nie jest biały, nie jest bogaty, nie jest hetero ani cis, a jego matka zdaje się zapomniała, że zanim weszła w drugi związek małżeński, miała jakieś dziecko, i zerwała z nim kontakt. W dodatku Felix jest głęboko przekonany, że nigdy nie znajdzie tej prawdziwej, dramatycznej, pełnej pasji miłości, która spotyka tylko największych artystów. A jakby nieszczęść było mało, po raz kolejny zaczyna go coś uwierać i znów wracają pytania dotyczące własnej tożsamości, czemu nie pomaga, że ktoś wyautował go przed całą szkołą, rozwieszając zdjęcia dziewczyny, którą nigdy tak naprawdę nie był. „Felix Ever After. Na zawsze Feliks” porusza temat, którego nie poruszało zbyt wiele książek młodzieżowych na polskim rynku wydawniczym. Mówi o tym, jak to jest być trans w wieku nastoletnim, kiedy samodecyzyjność jest jeszcze dość mocno ograniczona, a dorastanie daje w kość zupełnie niezależnie od tożsamości płciowej. Stawia też ciekawe wyzwanie przed tłumaczką, która musi z uwagą dobierać słowa, pisząc o transpłciowości i niebinarności w mocno nacechowanym płciowo języku polskim. Jest to też naprawdę dobre wprowadzenie w temat płci i jej odkrywania, zwłaszcza dla tych, którzy może niewiele wiedzą, ale chcieliby więcej i wiedzieć, i zrozumieć. „Feliks” jest książką dla młodzieży i młodych dorosłych (choć polecam ją niezależnie od wieku), mówi więc o tym, o czym zwykła mówić skierowana do nich literatura: o dojrzewaniu, pierwszej miłości, kłopotach z rodzicami, przyjaciółmi i szkołą, o utracie pewnej niewinności, ale też nabyciu nowego spojrzenia na świat, o zdradzie i lojalności, a także poszukiwaniu własnego miejsca na tym ogromnym świecie. Feliks jako bohater jest dokładnie taki jak ten patrzący na nas z okładki: kolorowy i ciekawy, rzucający wyzwanie otwartym spojrzeniem wprost na czytelnika i zapraszający, by na te niespełna 350 stron wejść do jego rzeczywistości i popatrzeć na nią jego oczami.
5

Iza

16.05.2022

Felix Ever After autorstwa Kacen Callender to współczesna młodzieżówka Young Adult. Przedstawia historię Felixa - transmężczyzny żyjącego w Nowym Jorku
i uczęszczającego do szkoły artystycznej St. Catherine's. Jego najlepszym przyjacielem jest Ezra, a najzacieklejszym wrogiem szkolnym jest Declan. Tę książkę można uznać za pewnego klasyka książek poruszających temat społeczności LGBTQIA+. Felix jako transpłciowa osoba nie ma łatwo w szkole czy codziennym życiu - na dodatek jest nieheteronormatywny i rasy czarnej. Żyjąc w Nowym Jorku doświadcza wielu sytuacji - niekiedy są one zaskakujące, lecz czasem przykre. Historia rozpoczyna się transfobicznym atakiem skierowanym w stronę głównego bohatera. Poznajemy wtedy jego środowisko szkolne, przyjaciół, wrogów, nauczycieli i rodzinę. Akcja prowadzona jest gładko, nie jest to książka skupiona tylko na wątku queer, bycia trans czy romansu co jest bardzo dużym plusem. Można przeczytać o ambicjach chłopaka, jego marzeniach i codzienności. Daje to poczucie głębokiego poznania otoczenia Felixa. Pozytywem jest to, że Kacen Callender zaskakuje czytelnika zwrotami akcji - często takimi, że nie można uwierzyć, w to co jest napisane. Wątki rozwiązują się w ciekawy sposób, bardzo bliski współczesnemu wyobrażeniu i problemach młodzieży. Bohaterowie są bardzo różni. Felix jest złożony, przedstawia typowego nastolatka, zarówno z głębokimi przemyśleniami jak i głupimi zachowaniami. Jego rozterki bardzo poruszają, do wielu jego przemyśleń można z łatwością się odnieść. Wzrusza wrażliwość chłopaka, słowa jakie pisze do matki czy przyjaciół mogłyby z łatwością zaistnieć w Internecie jako głębokie motywujące cytaty. Felix za wszelką cenę chce być zakochany - jest to uczucie znane wielu osobom. To, co pisze na temat miłości pała intensywnością i dziecięcą wręcz ciekawością. "Przekonać się, jak to jest kochać i być kochanym. Czy to wyższy poziom przyjaźni? Wyższy poziom zaufania, od dania, dzielenia się z kimś każdą myślą i emocją. każdą najdrobniejszą rzeczą, żebyście byli zsynchronizowani ze sobą tak, jakbyście byli jedną osobą? Czy to jest tak, że kiedy widzisz tę osobę, twoje serce szaleje i nie możesz myśleć, bo jesteś tak zarąbiście szczęśliwy? Czy to jest tak, że kiedy ten ktoś jest daleko, czujesz się, jakbyś był niekompletny? Czy świadomość, że ktoś cię ko cha, napełnia cię pewnością siebie, bo wiesz, że zasługujesz na miłość? I jak to jest zerwać z kimś, kogo kochasz? Jak to jest zdecydować, że spróbujesz jeszcze raz, dasz sobie szansę zakochać się w kimś innym? Zdecydować, że ta szansa może cię wiele kosztować, ale i tak spróbujesz?" Felix jest wrażliwy, lojalny, godny zaufania. Martwi się o najbliższych. Ma jednak wady - jak każdy. Jest niepewny siebie, czasami nie zwraca uwagi na innych. Nie zawsze zważa na konsekwencje. Irytuje czytelnika, lecz zdarza się, że również w jego wadach możemy odnaleźć siebie. Jego niecelowe skupienie się na sobie powoduje, że nie zauważa czasem nawet oczywistych rzeczy. Irytuje się o błahostki zdając sobie jednocześnie sprawę, jakie to jest nierozsądne. Jest mściwy lecz po pewnym czasie odpuszcza, zauważa że nie warto. Zdarza się, że jest narcystyczny, można odnieść wrażenie, że w kwestii sztuki ma wybujałe ego. Te cechy - zarówno pozytywne jak i negatywne kreują autentycznego bohatera, osobę z którą łatwo się utożsamiać. Nie jest wyidealizowany ani zbyt negatywnie nacechowany. Kacen zachowuje tutaj zdrowy balans między silnymi i słabymi stronami głównego bohatera. Jego przyjaciele są przedstawieni bardzo podobnie -naturalnie, z dobrymi cechami i wadami. Początkowo można mieć mylną opinię o niektórych postaciach, lecz są one rozwinięte, ich motywacje przedstawione w taki sposób, że łatwo zrozumieć ich pobudki. Bliższe relacje między Felixem a kolegami z klasy są ciekawie rozwinięte, poprowadzone w sposób, który jak najbardziej mógłby wydarzyć się w prawdziwym życiu. Książka ta zawiera też opowieść o ambicjach, marzeniach, szkolnych rozterkach. Felix stara dostać się do wymarzonego collegu, jego ambicją jest dostać się do Ligi Bluszczowej. Gdy pada ofiarą ataków zastanawia się kto za mini może stać - ocenia każdą osobę ze szkoły. Są to sytuacje bliskie nastolatkom, takie które łatwo zrozumieć. Jednak jednym z głównych wątków poruszanych w tej książce jest wątek LGBTQIA+. Przedstawione jest wiele postaci z różnych części społeczności queer. Jest bohater trans, niebinarny, gay i lesbian, unlabeled, bisexual. Są to osoby na pozór niewyróżniające się z tłumu co dobitnie przedstawia to, że w społeczeństwie zawsze istniały osoby LGBT. Wytłumaczone jest to, że ciągłe poszukiwanie swojej tożsamości płciowej, nieokreślanie swojej orientacji nie jest złe. Poruszany jest też temat niezrozumienia przez bliską osobę. W realistyczny sposób pokazane są różne perspektywy osób bliskich, które mają styczność z osobami queer i ich reakcje. Ciekawie przedstawione jest określanie samego siebie, nakładania etykiet. "Gdyby świat był idealny, może nie potrzebowalibyśmy etykietek. Ale światu daleko do ideału, a z etykiet można czerpać dumę; zwłaszcza kiesy musisz na co dzień zmagać się z kupą łajna" Styl pisania jest bardzo lekki, szybko się czyta. Można odnieść wrażenie, że "leci się" przez książkę. Łapie czytelnika i nie puszcza do końca, trzyma w napięciu. Jednocześnie jednak można dwa razy przeczytać pewne zdania, zastanowić się głębiej nad ich znaczeniem zarówno dla książki jak i dla nas. Nakłania do przemyśleń, kwestionowania ogólnie przyjętych niezdrowych norm i wali o swoje prawa i samego siebie. Jest to fenomenalna książka, pełna powagi i jak i żartu, intensywności i delikatności. Nie można odrzucać jej za to, że jest ona młodzieżówką, które raczej są lekkie i można by rzec czasem nawet głupawe, bo opowiada o bardzo ważnych współcześnie tematach. W pełni polecam, myślę, że jest to jedna z książek, które każdy powinien przeczytać.
5

Gosia

16.05.2022

„Felix Ever After. Na zawsze Felix” to powieść, która skradła moja serce jak żadna inna historia young adult. Lektura książki
Callendera to kalejdoskop różnych emocji – ciepła, wzruszenia, śmiechu, smutku, niepokoju, rozczarowania, co tworzy piękną mieszankę wszystkich kolorów życia. Przede wszystkim jestem zachwycona różnorodnością bohaterów i odzwierciedleniem queerowego środowiska, bliskiego młodym czytelnikom. Tytułowy Felix poprzez mierzenie się z życiowym zagubieniem – zarówno tym związanym z tożsamością, jak i rozwojem, relacjami rodzinnymi i przyjacielskimi – może być postacią, z którą utożsami się wielu ludzi borykających się z podobnymi rozterkami. Cała historia jest barwna i porywająca od pierwszych stron, a osadzenie fabuły w artystycznym środowisku dodatkowo urozmaica perypetie Felixa i jego znajomych. Cieszę się również, że powieść pozbawiona została idealizacji. Co prawda znajdziemy tu wątki, które kończą się pozytywnie, ale część problemów bohaterów pozostaje nierozwiązana, dzięki czemu jest to historia pisana przez życie, namacalna i realistyczna. Dużym atutem jest także tłumaczenie, które przybliża polskim czytelnikom odpowiednie formy zwracania się do osób niebinarnych. Taka językowa edukacja poprzez literaturę to coś, czego szczególnie dzisiaj potrzebujemy na polskim rynku książki.
5

oliwia

15.05.2022

To zdecydowanie queerowy hit zeszłego roku! Będę szczera już na samym początku, odkąd półki w księgarniach zostały zalane przez falę książek,
mniej lub bardziej skupiających się na bohaterach związanych ze społecznością LGBT, nie sposób ich ominąć. Nie mówię, że to źle, wręcz przeciwnie! Skoro jest to temat codzienny - a przez słowo “codzienny” rozumiem: zwykły, powszechny, normalny - to powinno się o nim rozmawiać bez żadnego większego problemu. Mam za sobą już parę innych tytułów, lepszych i gorszych, jednak ,,Felix ever after. Na zawsze Felix” autorstwa Kacen Callender jest tą książką, do której żywię same pozytywne uczucia i naprawdę cieszę się, że miałam możliwość ją przeczytać. Problem w określeniu “kim jestem?” Felix nie czuł się kobietą, chociaż właśnie tę płeć przypisano mu w dniu narodzin. Z tego też powodu postanowił to zmienić i Felix stał się… Felixem. Jednak ,,schody" w życiu chłopaka pojawiły się w chwili, gdy zaczął kwestionować, czy aby na pewno dobrze zadecydował. Bo skoro czasem czuje się kobieco, jednak nie w stu procentach i dlatego chce pozostać mężczyzną, to kim jest? Jak może siebie nazwać, nie wiedząc jak to zrobić? Nie znając siebie tak dobrze? Felix poszukuje odpowiedzi na te pytania. Bo ja także chcę kochać i być kochanym! Nazwisko Felixa, które brzmi Love (sic!) mocno kontrastuje z jego życiem i nawet uznać można je za swego rodzaju ironię. Chłopak nie wie, jak to jest się zakochać, ponieważ nigdy nie doświadczył tego stanu, oraz nie rozumie, dlaczego wszystkim z jego otoczenia idzie to tak dziecinnie łatwo, a jemu nie. Dodatkowo, jakby tego było mało, Felix może czuć się niekochany z powodu ciążącego mu na sercu problemu z matką, do której pisze maile, stające się wiadomościami bez odpowiedzi. Jednak czy bycie czarnoskórym, queerowym, transpłciowym chłopakiem nie jest przeszkodą, by mieć swój happy end? Felix się tego boi. Nienawiść do “martwego imienia” Z chwilą, kiedy chłopak dostał pierwszą homofobiczną wiadomość, ciągnącą ze sobą kilka kolejnych oraz małą, niezbyt miłą niespodziankę - wystawę jego starych zdjęć w szkole - w Felixie coś pęka. Nie lubił, a wręcz nienawidził dawnego siebie, gdy był jeszcze kobietą i dokładnie mogłam wyczuć te wszystkie negatywne emocje, które w nim buzowały. Swoje poprzednie imię nazywa “martwym imieniem”, które brzmi dla niego jak przekleństwo. Przeszkodą w zapomnieniu jest autor tajemniczych wiadomości i posiadacz starych zdjęć oraz ojciec chłopaka, który momentami woła go, używając nie tego imienia, co trzeba. A Felixa to irytuje, czego nawet nie stara się ukryć. Pozycja obowiązkowa, której nie można przegapić na liście queerowych książek Jak wspomniałam na samym początku, obecnie możemy znaleźć wiele książek o perypetiach ludzi związanych ze społecznością LGBT. Uważam jednak, że ,,Felix ever after. Na zawsze Felix” to jedna z tych, które po prostu trzeba przeczytać i młodzi ludzie absolutnie jej potrzebują. Wprowadza świeże spojrzenie z punktu transpłciowej osoby, a do tego jest niezwykle lekka i przyjemna w odbiorze. Z łatwością sunie się po kolejnych słowach, a następnie stronach, śledząc losy Felixa. Pamiętam, że kupiłam ją ze względu na popularność, jaką zdobyła w Internecie i przez to mnie właśnie zaciekawiła. Bo skoro tyle ludzi ją przeczytało, to chyba powinna być dobra, prawda? I mimo towarzyszących obaw, nie zawiodłam się. Felix Love skradł moje serce, a książka o jego historii dumnie zajmuje miejsce na moim regale.
5

zuzanna michalec

10.05.2022

Cieszę się, że takie książki są wydawane. Że opisując często "zwykle szare życie" trochę dobre, trochę gorzkie przebija przez nie
nadzieja na lepsze jutro, na lepsze bycie samym sobą :)
4

cinnamon.squirrel

10.05.2022

Jedna z najgłośniejszych książek zeszłego roku. Chyba nie ma osoby, która by o niej nie słyszała. Warta tego rozgłosu? Zdecydowanie.
Wybitna? Nie. Ale nie musi być wybitna, by być wartościowa. Felix ever after to po prostu przyjemna młodzieżówka. Stosunkowo prosta fabuła ma jednak pewien twist: główny bohater jest transpłciowy. Zdecydowanie za mało na polskim rynku książek z taką reprezentacją, więc już sam ten fakt jest dostatecznym powodem, by sięgnąć po Felixa. Autorem jest osoba niebinarna, więc możemy mieć pewność, że uczucia bohatera są wiarygodnie opisane, bo Kacen Callender z własnego doświadczenia wie o czym pisze. Raczej nie przepadam za trójkątami miłosnymi, ale tutaj wyjątkowo mi ten wątek nie przeszkadzał. Został ukazany w przyjemny sposób, a rozterki bohaterów dobrze opisane. Choć w sumie w żaden ze związków miedzy bohaterami nie zaangażowałam się jakoś mocno emocjonalnie, to ogólnie mogę powiedzieć, że wątek romantyczny mi się podobał. Coś, co bardzo mi się podobało w tej książce, to wiarygodnie opisane zainteresowania bohaterów. Felix chodzi do szkoły artystycznej i maluje, i naprawdę czuć, że jego życie kręci się wokół malowania. I przede wszystkim - osoba autorska wie o czym pisze. To nie są jakieś nijakie opisy, że hehe farbki pędzelki, tylko naprawdę mamy tu konkrety i po prostu widać, że Kacen Challender zna się na temacie. Śledzimy każde pociągnięcie pędzla Felixa, widzimy jak miesza kolory, towarzyszymy mu na zajęciach. Malowanie jest opisane z prawdziwą pasją. Nie jest potraktowane na zasadzie "no bo główny bohater musi mieć jakieś hobby", tylko właściwie samo zostaje osobnym bohaterem. Baardzo duży plus. Ogólnie - może nie poruszyła mnie jakoś mocno, ale Felix to dobra książka, która mogę polecić.
4

czytaj.ta

10.05.2022

A kiedy pytają mnie, o co właściwie chodzi z tym Felixem? Czemu wszędzie teraz widzę tę książkę? Czy wyskoczy mi
niedługo z lodówki? Odpowiadam - CHODZI O TO, ŻE TA KSIĄŻKA, JEST SUPERWSPANIAŁA I CZYTAJCIE JĄ, A Z LODÓWKI POWINNA WYSKAKIWAĆ I TO JESZCZE JAK. Felix to transpłciowy chłopak poszukujący siebie, swojej tożsamości. Doświadczający dyskryminacji, transfobii, odrzucenia. Kwestionujący swoją wartość, ważkość uczuć jakimi inni mogą go obdarzać. Jest to osoba pragnąca miłości, ciepła, zrozumienia. Człowiek, który wyrusza w pogoń za marzeniami, który chce być szczęśliwy. Który nie jest idealny. Jest to postać, którą chciałabym poznać i uścisnąć. I ta książka porusza tyle ważnych tematów, tematów, o których ludzie powinni słuchać i przyswajać, jest w niej tyle emocji, treści, że ja, gdybyśmy żyły_li w jakimś równoległym świecie, w równoległej Polsce, i gdybym była Ministrą Edukacji, to ta książka weszłaby do kanonu lektur obowiązkowych jak złoto. Cieszę się, że mogłam ją przeczytać. Po prostu. Cieszę się, że jest o niej głośno i bardzo chciałabym, aby dotarła do jak największej ilości osób i cieszę się, że wyskakuje Wam z lodówek, ponieważ są książki, które zwyczajnie powinny to robić, bo zasługują na uwagę. BE PROUD 🏳️‍🌈
5

kalinasbook

10.05.2022

polecam!!
4

Life_substitute

04.08.2021

"(...) Czy sztuka nie jest kawałkiem duszy twórcy? Jeśli artysta jest skończonym palantem, to czy to nie oznacza, że inspiruje
nas zło w jego pracach?" Przyznam, że byłam bardzo ciekawa tej książki już od dłuższego czasu i od razu powiem, że się nie zawiodłam. "Felix Ever After" to nietuzinkowa lektura, która powinna być "must read" każdego młodego, dorastającego człowieka, który próbuje zrozumieć kim jest i kim chce być. Ta powieść pokazuje, że dorastanie, odkrywanie siebie nigdy nie było i nie będzie łatwe, że będziemy popełniać błędy, robić głupoty i ranić najbliższych, ale inaczej po prostu nie da się tego zrobić, a cały ten proces jest sto razy trudniejszy gdy okazuje się, że nie pasujesz do tzw. utartych schematów. Jeżeli chodzi o samego Felixa to bohater, którego mało kto polubi, jego egoistyczne zachowanie jest odpychajace, jednak ma wrażenie, że wynika one z niepewności i strachu, bo często jest tak, że gdy się czegoś boimy, gdy ogarnia nas lęk, to atakujemy i to najczęściej na oślep. I moim zdaniem jest to bardzo dobry zabieg, bo my czytelnicy, nie musimy się utożsamiać, ani nawet lubić bohaterów książek, przede wszystkim mamy im wierzyć, czuć, że są autentyczni, a w przypadku Felixa właśnie tak jest. Jestem przekonana, że ta na wskroś prawdziwa i współczesna historia trafi do wielu młodych ludzi.
5

Julia

26.07.2021

Każdy, kto jest na bieżąco z premierami książkowymi, zapewne słyszał o książce "Felix Ever After. Na zawsze Felix". W internecie
było i nadal jest głośno o tej pozycji, wszyscy ją czytają i zachwalają. Ja, kiedy dowiedziałam się o czym jest ta książka, stwierdziłam, że muszę ją mieć i teraz wiem, że zasługuje na wszystkie pozytywne opinie, jakie dostała. "Felix Ever After. Na zawsze Felix" to opowieść o czarnoskórym, transpłciowym, queerowym chłopaku. Poznajemy go podczas wakacji, kiedy uczęszcza do szkoły na kurs malarstwa, który ma ułatwić mu dostanie się na wymarzony uniwersytet. Pewnego dnia w szkole zauważa na tablicy swoje własne zdjęcia sprzed korekty płci opatrzone jego starym imieniem, którego już nie używa i którego nikt nie miał prawa znać. Dostaje też anonimowe transfobiczne wiadomości na telefon. Felix nie wie, kto może za tym stać, ale ma swoje podejrzenia i obmyśla plan zemsty i tu zaczyna się cała opowieść. "Felix Ever After. Na zawsze Felix" to bardzo ważna książka, która opowiada o miłości, przyjaźni, tolerancji i poszukiwaniu samego siebie. Felix bardzo chciałby się zakochać, ale niektórzy uważają, że nie zasługuje on na miłość. Ze względu na swój kolor skóry i transpłciowość, musi mierzyć się z wrogością i nietolerancją ze strony części ludzi. I mimo, że Felix jest dumny z tego, kim jest, nachodzą go chwile, gdy traci pewność siebie. Książka niesie za sobą bardzo ważne przesłanie: nieważne kim jesteś, jakiej jesteś orientacji i jaki masz kolor skóry - każdy z nas zasługuje na miłość. Polubiłam bohaterów, podobał mi się styl pisania, zaciekawiła mnie fabuła i cieszy mnie fakt, że głównym bohaterem jest osoba transpłciowa, bo w Polsce takich książek jest dość mało. Może nie zawsze zgadzałam się z wyborami Felixa, ale samą książkę oceniam bardzo pozytywnie i byłoby super, gdyby trafiła do jak najszerszej grupy odbiorców. I mimo, że to książka dla młodzieży, polecam też wszystkim dorosłym, bo naprawdę warto!
5

Julia

26.07.2021

Każdy, kto jest na bieżąco z premierami książkowymi, zapewne słyszał o książce "Felix Ever After. Na zawsze Felix". W internecie
było i nadal jest głośno o tej pozycji, wszyscy ją czytają i zachwalają. Ja, kiedy dowiedziałam się o czym jest ta książka, stwierdziłam, że muszę ją mieć i teraz wiem, że zasługuje na wszystkie pozytywne opinie, jakie dostała. "Felix Ever After. Na zawsze Felix" to opowieść o czarnoskórym, transpłciowym, queerowym chłopaku. Poznajemy go podczas wakacji, kiedy uczęszcza do szkoły na kurs malarstwa, który ma ułatwić mu dostanie się na wymarzony uniwersytet. Pewnego dnia w szkole zauważa na tablicy swoje własne zdjęcia sprzed korekty płci opatrzone jego starym imieniem, którego już nie używa i którego nikt nie miał prawa znać. Dostaje też anonimowe transfobiczne wiadomości na telefon. Felix nie wie, kto może za tym stać, ale ma swoje podejrzenia i obmyśla plan zemsty i tu zaczyna się cała opowieść. "Felix Ever After. Na zawsze Felix" to bardzo ważna książka, która opowiada o miłości, przyjaźni, tolerancji i poszukiwaniu samego siebie. Felix bardzo chciałby się zakochać, ale niektórzy uważają, że nie zasługuje on na miłość. Ze względu na swój kolor skóry i transpłciowość, musi mierzyć się z wrogością i nietolerancją ze strony części ludzi. I mimo, że Felix jest dumny z tego, kim jest, nachodzą go chwile, gdy traci pewność siebie. Książka niesie za sobą bardzo ważne przesłanie: nieważne kim jesteś, jakiej jesteś orientacji i jaki masz kolor skóry - każdy z nas zasługuje na miłość. Polubiłam bohaterów, podobał mi się styl pisania, zaciekawiła mnie fabuła i cieszy mnie fakt, że głównym bohaterem jest osoba transpłciowa, bo w Polsce takich książek jest dość mało. Może nie zawsze zgadzałam się z wyborami Felixa, ale samą książkę oceniam bardzo pozytywnie i byłoby super, gdyby trafiła do jak najszerszej grupy odbiorców. I mimo, że to książka dla młodzieży, polecam też wszystkim dorosłym, bo naprawdę warto!
5

Julia

26.07.2021

Każdy, kto jest na bieżąco z premierami książkowymi, zapewne słyszał o książce "Felix Ever After. Na zawsze Felix". W internecie
było i nadal jest głośno o tej pozycji, wszyscy ją czytają i zachwalają. Ja, kiedy dowiedziałam się o czym jest ta książka, stwierdziłam, że muszę ją mieć i teraz wiem, że zasługuje na wszystkie pozytywne opinie, jakie dostała. "Felix Ever After. Na zawsze Felix" to opowieść o czarnoskórym, transpłciowym, queerowym chłopaku. Poznajemy go podczas wakacji, kiedy uczęszcza do szkoły na kurs malarstwa, który ma ułatwić mu dostanie się na wymarzony uniwersytet. Pewnego dnia w szkole zauważa na tablicy swoje własne zdjęcia sprzed korekty płci opatrzone jego starym imieniem, którego już nie używa i którego nikt nie miał prawa znać. Dostaje też anonimowe transfobiczne wiadomości na telefon. Felix nie wie, kto może za tym stać, ale ma swoje podejrzenia i obmyśla plan zemsty i tu zaczyna się cała opowieść. "Felix Ever After. Na zawsze Felix" to bardzo ważna książka, która opowiada o miłości, przyjaźni, tolerancji i poszukiwaniu samego siebie. Felix bardzo chciałby się zakochać, ale niektórzy uważają, że nie zasługuje on na miłość. Ze względu na swój kolor skóry i transpłciowość, musi mierzyć się z wrogością i nietolerancją ze strony części ludzi. I mimo, że Felix jest dumny z tego, kim jest, nachodzą go chwile, gdy traci pewność siebie. Książka niesie za sobą bardzo ważne przesłanie: nieważne kim jesteś, jakiej jesteś orientacji i jaki masz kolor skóry - każdy z nas zasługuje na miłość. Polubiłam bohaterów, podobał mi się styl pisania, zaciekawiła mnie fabuła i cieszy mnie fakt, że głównym bohaterem jest osoba transpłciowa, bo w Polsce takich książek jest dość mało. Może nie zawsze zgadzałam się z wyborami Felixa, ale samą książkę oceniam bardzo pozytywnie i byłoby super, gdyby trafiła do jak najszerszej grupy odbiorców. I mimo, że to książka dla młodzieży, polecam też wszystkim dorosłym, bo naprawdę warto!
5

Julia

26.07.2021

Każdy, kto jest na bieżąco z premierami książkowymi, zapewne słyszał o książce "Felix Ever After. Na zawsze Felix". W internecie
było i nadal jest głośno o tej pozycji, wszyscy ją czytają i zachwalają. Ja, kiedy dowiedziałam się o czym jest ta książka, stwierdziłam, że muszę ją mieć i teraz wiem, że zasługuje na wszystkie pozytywne opinie, jakie dostała. "Felix Ever After. Na zawsze Felix" to opowieść o czarnoskórym, transpłciowym, queerowym chłopaku. Poznajemy go podczas wakacji, kiedy uczęszcza do szkoły na kurs malarstwa, który ma ułatwić mu dostanie się na wymarzony uniwersytet. Pewnego dnia w szkole zauważa na tablicy swoje własne zdjęcia sprzed korekty płci opatrzone jego starym imieniem, którego już nie używa i którego nikt nie miał prawa znać. Dostaje też anonimowe transfobiczne wiadomości na telefon. Felix nie wie, kto może za tym stać, ale ma swoje podejrzenia i obmyśla plan zemsty i tu zaczyna się cała opowieść. "Felix Ever After. Na zawsze Felix" to bardzo ważna książka, która opowiada o miłości, przyjaźni, tolerancji i poszukiwaniu samego siebie. Felix bardzo chciałby się zakochać, ale niektórzy uważają, że nie zasługuje on na miłość. Ze względu na swój kolor skóry i transpłciowość, musi mierzyć się z wrogością i nietolerancją ze strony części ludzi. I mimo, że Felix jest dumny z tego, kim jest, nachodzą go chwile, gdy traci pewność siebie. Książka niesie za sobą bardzo ważne przesłanie: nieważne kim jesteś, jakiej jesteś orientacji i jaki masz kolor skóry - każdy z nas zasługuje na miłość. Polubiłam bohaterów, podobał mi się styl pisania, zaciekawiła mnie fabuła i cieszy mnie fakt, że głównym bohaterem jest osoba transpłciowa, bo w Polsce takich książek jest dość mało. Może nie zawsze zgadzałam się z wyborami Felixa, ale samą książkę oceniam bardzo pozytywnie i byłoby super, gdyby trafiła do jak najszerszej grupy odbiorców. I mimo, że to książka dla młodzieży, polecam też wszystkim dorosłym, bo naprawdę warto!

Podsumowanie

1
x0
2
x1
3
x0
4
x6
5
x10
4,47

Booktrailery

Zobacz
Terytorium

29,94 zł 49,90 zł

Zobacz
Manifest

47,41 zł 49,90 zł