Projekt: miłość

Autorka: Kelly Yang

Przekład: Dominik Górka

Dane podstawowe

  • Data premiery: 2024-04-10
  • Liczba stron: 400
  • Oprawa: miękka ze skrzydełkami
  • ISBN: 9788368045345
Cena:
39,90 zł
Produkt dostępny
Cena:
49,90 zł
Produkt dostępny

Opis książki Projekt: miłość

Serene pochodzi z Chin, ale od lat mieszka w Kalifornii. Należy do szkolnej elity. Marzy o tym, żeby w przyszłości projektować ubrania, tak jak jej mama, która jest współwłaścicielką firmy odzieżowej. Życie Serene wywraca się do góry nogami, kiedy lekarze niespodziewanie diagnozują u matki nowotwór. Z dnia na dzień musi się nią zaopiekować, przejąć jej biznes, poradzić sobie z bezwzględnymi inwestorami i… spróbować odszukać w Pekinie ojca, który porzucił rodzinę jeszcze przed narodzinami córki.

Lian niedawno przeprowadził się z Chin do Kalifornii i trudno mu się odnaleźć w nowej rzeczywistości szkolnej. Czuje się outsiderem, ale marzy o karierze stand-upera. Jego mama jednak inaczej zaplanowała dla niego przyszłość – chciałaby, żeby skończył studia na prestiżowej uczelni i został inżynierem. Pewnego dnia Lian zakłada w szkole koło kultury chińskiej, na które przychodzi samotna Serene…

 

Czy tych dwoje może połączyć coś więcej? A może jednak dzieli ich zbyt wiele? I czy obojgu starczy odwagi, żeby na przekór wszystkim pójść własną drogą i spełnić swoje marzenia?

O autorce

Dane szczegółowe

Data premiery: 2024-04-10
Liczba stron: 400
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
ISBN: 9788368045345

Opinie o książce Projekt: miłość, Kelly Yang

5

Z fascynacją o książkach

28.05.2024

Czasem życie potrafi wywrócić się do góry nogami niemal w jednej sekundzie. Zwykle to właśnie wtedy dowiadujemy się, kto jest
prawdziwym przyjacielem, na kogo możemy liczyć lub poznajemy kogoś, kto pozwala nam dostrzec, że wszelkie dotychczasowe relacje był nieszczere a nawet toksyczne. Kelly Yang nakreśliła odurzającą powieść młodzieżową, jaka gra na najczulszych strunach wrażliwości, trafia do najmroczniejszych zakamarków ludzkiego serca i funduje nieopisane tortury emocjonalne, które z każdą kolejną stroną miażdżą jeszcze mocniej. Już początek historii zapowiada, że pisarka nie boi się trudnych tematów. Spotkamy tu poważną chorobę, samotne macierzyństwo, dyskryminację związaną z inną narodowością, a także wiele innych problemów, jakie bezsprzecznie nie powinny stawać się codziennością tak młodych ludzi. Czytający z każdą kolejną stroną, mimo rosnącego niepokoju, napełnia serce nadzieją, że w końcu wszystko się ułoży i postacie zaznają wyczekiwanego spokoju i szczęścia. Niestety, nakreślona przez Kelly Yang historia jest nieobliczalna i brutalna niczym sam los, zatem nie sposób przewidzieć, co za chwilę pojawi się na ścieżkach Serene oraz Liana i czy w ogóle można liczyć na satysfakcjonujący happy end… Autorka nakreśliła bardzo ciekawe główne postacie, które poznajemy stopniowo, dlatego silnie nas intrygują od samego początku. Ich życie jest już wystarczająco skomplikowane, na dodatek na scenę wkraczają kolejne perturbacje, jakim dadzą radę stawić czoła tylko trzymając się razem, dodając sobie otuchy i wsparcia, które stopniowo i subtelnie przemienia się w coś głębszego. Czy jednak różnice w wychowaniu, mroczna przeszłość i codzienność naznaczona chorobą nie okażą się zbyt wielką przeszkodą dla kiełkującej pierwszej miłości? „Projekt: miłość” jest subtelną, chwytającą za serce powieścią o trudnych wyborach, walce o marzenia, brutalnej chorobie, niesprawiedliwym losie, ale zarazem kojącą i otulającą historią o pierwszej miłości i pasji, które mogą okazać się wyjątkowo skutecznym lekiem na największy ból, otumaniający mrok. Jestem pewna, że ta wartościowa opowieść podbije wiele czytelniczych serc. Polecam gorąco!
4

julka_czyta_swiat

21.05.2024

„Projekt: miłość” to niezwykła i jedyna w swoim rodzaju historia, która może poruszyć nie jednego czytelnika i na pewno znajdzie
swoich zwolenników, jednak czy ja do nich należę? Nie do końca. Zacznijmy, więc od elementów, które już od początku mnie urzekły i zwróciły moją uwagę! Pierwszym z nich jest piękna relacja łącząca główną bohaterkę z mamą, jest to dość niespotykany wątek w literaturze młodzieżowej, a w tej powieści został on pięknie przedstawiony. Łączy je ogromna więź i obie są bardzo silnymi kobietami, które idą przez życie ramię w ramię, wspierając się na każdym kroku! 🥺 Dodatkowo mama Serene jest projektantką mody, która odnosi sukcesy w swojej branży! I jest to kolejna rzecz, która mnie urzekła, ponieważ ✨I’m just a girl✨ i kocham modę, więc każda wzmianka o takich tematach od razu dodaje uroku do fabuły! 👠🛍️ I nie wierzę, że to piszę, ponieważ ja raczej nie lubię takich tematów, jednak w tej książce bardzo mnie to zaintrygowało, a jest to motyw choroby. U mamy Serene zdiagnozowano nowotwór i jest ta bardzo ciężka sytuacja dla obu bohaterek, jednak uwydatnia ona właśnie tę niezwykłą miłość między matką, a córką. Pomimo smutnego wątku nie była to dla mnie przygnębiająca historia, ponieważ nie brakło tam miejsca na radość i motyle w brzuchu!😊 Uwielbiam także styl pisania, który jest bardzo lekki i niezwykle przyjemny. Autorka nie raz rozbawiła mnie, gdyż w fabule bardzo często są wplecione zabawne anegdotki, myślę, że może mieć to ścisły związek z Lianem, czyli naszym drugim bohaterem, którego marzeniem jest zostać komikiem! Jednak znalazły się też elementy, które nie przypadły mi do gustu😕 Niestety wątek miłosny nie do końca spełnił moje oczekiwania, miałam nadzieję na większe emocje i zwroty akcji💔 a sama akcja nie porwała mnie w wir swoich wydarzeń🌪️ Jeśli czytaliście tę pozycję, koniecznie dajcie znać, czy macie podobne wrażenia! [współpraca @wydajenamsie @weneedyabooks ]
4

angie.czyta

12.05.2024

WOW! Co to była za historia… Nie spodziewałam się, że ta książka, aż tak mi się spodoba! Porusza ona bardzo ważne
problemy życia codziennego, takie jak: niezrozumienie, ciężkie relacje z rodzicami, nie akceptacja ze strony rówieśników, walka o marzenia, choroba, stosunek społeczeństwa do innych narodowości. Uwielbiam to jak autorka wykreowała bohaterów. Możemy się z nimi utożsamiać, zinterpretować co czują, oraz wczuć się w sytuację z ich życia. Myślę, że każdy nastolatek (14+) odnajdzie w niej siebie i pomoże mu ona zrozumieć, że nie zawsze problem leży w nas, a w naszym otoczeniu. Cudowny wątek miłosny. Lian, którym jestem TOTALNIE zauroczona jest przeuroczy i zawsze rozczulałam się nad tym jak traktuje Serene. Styl pisania autorki jest przyjemny i lekki przez co książkę czyta się bardzo szybko, mimo zawartych w niej ciężkich tematów. Jedynym moim zastrzeżeniem jest końcówka książki. Zabrakło mi dalszego ciągu i rozwinięcia niektórych wątków.
4

Las Bookowy

08.05.2024

Serene pochodzi z Chin, ale od lat mieszka w Kalifornii. Należy do szkolnej Śmietanki towarzyskiej. Marzy o tym, aby podążać
drogą mamy i projektować ubrania. Nagle jej życie wywraca się do góry nogami, kiedy lekarze diagnozują u jej mamy nowotwór. Z dnia na dzień musi się nią zaopiekować, przejąć biznes i poradzić sobie z bezwzględnymi inwestorami. Próbuje również odszukać ojca w Pekinie ojca, który porzucił rodzinę przed jej narodzinami. Lian niedawno przeprowadził się z Chin do Kalifornii i trudno odnaleźć mu się w nowym otoczeniu. Czuję się odrzucony przez społeczeństwo, marzy o karierze stand-upera. Jednak jego rodzice mają inne plany, chcą, żeby dostał się na prestiżową uczelnię i został inżynierem. Serena i Lian spotykają się na kole kultury chińskiej, które założył chłopak. Uwielbiam książki przeznaczone dla młodzieży, które oprócz lekkości niosą za sobą ważne lekcje. Jako nastolatka często sięgałam właśnie po taki, które opisywały trudne sytuacje życiowe. Wydaje mi się, że to po części ukształtowało moją empatię. Ta książka jest właśnie takim połączeniem. Dwójka ludzi, w różnych sytuacjach życiowych spotykają się i są dla siebie wzajemnym wsparciem. Lian uczy Serenę chińskiego, a ona pokazuje mu, że należy kroczyć za marzeniami. Książka porusza ciężkie tematy m.in. Śmiertelną chorobę, upublicznianie nagich zdjęć, ksenofobię i rasizm. Wiele razy przewracałam oczami podczas czytania, gdyż ogromnie irytowała mnie postawa mamy Liana. Mimo wszystko książka jest ogromnie wartościowa, jestem pewna, że młodszy czytelnik wyciągnie z niej bardzo dużo dobrego. Książka zachęca lekką formą, która w ten sposób przekazuje ważne wartości. Opowiada o dojrzewaniu z powodu sytuacji życiowych w bardzo młodym wieku. Ogromnie podobała mi się postawa Sereny, która potrafiła wyrazić swoje zdanie i walczyć o swoje. Bardzo silna bohaterka. Oczywiście warto również wspomnieć o zmianie nastawienia Liana, który odebrał seter jego życia od mamy i sam obrał swoją drogę. Książkę ogromnie polecam, szczególnie młodszym czytelnikom.
4

livka.books

05.05.2024

[współpraca reklamowa] Mega fajnie czytało mi się tę pozycję. Pomimo, że nie jest to książka niewiadomo jak dobra to dobrze się
bawiłam przy historii Serene i Liana. Całość była przyjemna i lekka, nawet temat dyskryminacji i choroby nie wpłynął na to, że książka była jakoś trudniejsza do skończenia. Fabuła porusza również temat rodzin azjatyckich, które kładą szczególny nacisk na wykształcenie swoich dzieci oraz po prostu temat dorastania. Uwielbiam sposób w jaki autorka wplata te wszystkie problemy w fabułę, nie są one mocno opisane, ale jednocześnie są to realistyczne przypadki. Bohaterów lubię, ale nie zostaną oni na długo w mojej pamięci. Główni bohaterzy mnie nie denerwowali i w sumie mam do nich neutralny stosunek. Za to strasznie irytował mnie chłopak Serene 😫 Dosłownie za każdym razem jak się pojawiał to krew mnie zalewała. Wątek romantyczny był okej, taki nieśmiały i uroczy, czy mi to wystarczyło? No tak 50/50, myślę że można by go lepiej rozwinąć i dopracować, bo nie czułam jakiegokolwiek napięcia i chemii między bohaterami. Ale moją sympatię zdecydowanie zdobyła relacja córka - mama, która była pięknie wykreowana 🤍 Podsumowując lektura mi się podobała, taka szybka, na rozluźnienie, ale nie zostanie ze mną na dłużej, niemniej polecam jeśli lubicie takie książki! 🥰 ★★★★/5
4

Recenzja

03.05.2024

Rᴇᴄᴇᴢɴᴊᴀ: Na początku nie miałam zbyt dużych oczekiwań co do tej książki ale po kilkunastu rozdziałach liczyłam na tą książkę, jednak
zawiodła mnie. Uważam że była taka szybka i lekka do przeczytania na jeden wieczór taka typowa młodzieżówka. Coś co mi się najbardziej nie podobało to jest to że występuje bardzo dużo przekleństw a warto zauważyć że książka jest 14+. Uważam że ta historia była naprawdę dobrze napisana I ciekawie że czyta się ją z łatwością. Jestem bardzo zachwycona w jaki sposób dobrze opisany jest romans zawarty pomiędzy Serene a Lianem. Chciałabym przeżyć taki Love Story w prawdziwym życiu jak w tej książce nie mogłabym się tutaj do niczego doczepić bo naprawdę była ona bardzo dobra i podobała mi się. Wszystko w tej książce dzieje się naprawdę szybko co według mnie podlega na duży plus. Mimo że nie dałam pięciu gwiazdek to ta książka jest bardzo dla mnie komfortowa i znajduje się w topce takich młodzieżowych komfortowych książek. ❤️‍🩹💋
4

bokstagrambyzuza

03.05.2024

RECENZJA "Projekt: Miłość" - Kelly Yang 4/5 [ współpraca @weneedyabooks @wydajenamsie ] Książka porusza ważne tematy: choroba bliskiej osoby, dyskryminacja ze względu na
pochodzenie, duże wymagania rodziców. Bohaterowie mimo napotkanych trudności starają się iść dalej i podążać za swoimi marzeniami. Kiedy u matki Serene lekarze diagnozują nowotwór życie dziewczyny wywraca się do góry nogami. Musi się nią opiekować, przejąć jej biznes, radzić sobie z inwestorami oraz spróbować odszukać ojca. Silna i odważna bohaterka książkowa. Lian, pomimo matki, która już zaplanowała mu przyszłość, marzy o karierze stand-upera i dąży aby nim zostań. Naprawdę szybko mi się czytało. Nawet podobała mi się. Ogromnym plusem są perspektywy Serene i Liana na przemian! Młodzieżowy romans (14+) połączony z trudnymi tematami. Dobra i poruszająca książka. Historia warta uwagi.
5

Marta Bednarek

02.05.2024

Ostatnio mam wrażenie, że otacza mnie albo sama śmierć albo śmiertelne choroby. Zaczęło się od pogrzebu i teraz cały czas
trafiają do mnie książki gdzie jest związek ze śmiercią, utratą bliskich osób lub śmiertelną chorobą - nowotworem jak w przypadku książki Kelly Jang. Mamy tutaj dwóch bohaterów Serenę i Liana. Obydwoje są Azjatami mieszkającymi w Kalifornii, Serene od dziecka, a Lian przeprowadził się z rodzicami niedawno. Co ich łączy? Oprócz tej samej szkoły i Chin - problemy. Każde z nich ma swój orzech do zgryzienia i próbuje się z nim uporać. Seren traci grunt pod nogami gdy dowiaduje się, że jej mama ma nowotwór. Całe życie były we dwie i nagle perspektywa pozostania bez najważniejszej dla siebie osoby jest dla Seren przerażająca. Serene postanawia odszukać swojego ojca, a w tym właśnie pomaga jej właśnie Lian, który uczy ją chińskiego. Lain jest nie tylko jej nauczycielem, ale z dnia na dzień staje się jej przyjacielem, kimś w kim dziewczyna czuje oparcie. Lian nie potrafi odnaleźć się w świecie, który jest dla niego całkiem nowy i obcy. Jego mama naciska, że musi dobrze się uczyć i zdać egzaminy by dostać się na jak najlepsze studia, bo to jest dla niego najlepsza przyszłość. Jednak to go nie bawi, wolałby bawić innych i zostać stand-uperem. Ta książka chwyta za serce i to bardzo. Jest to taki typ książki od której nie można się oderwać, bo każdy nowy rozdział to rozwój fabuły, która swoją drogą jest piękna, ale też jednocześnie smutna. Były w książce momenty kiedy się uśmiechałam, bo cieszyłam się z momentów zbliżeń do siebie bohaterów, to było takie urocze i słodkie czytać jak dwoje nastolatków poznaje się, flirtuje ze sobą. Jednak w ich przypadku można powiedzieć, że połączyła ich przyjaźń. Niestety było też dużo momentów gdy robiło mi się bardzo smutno i sama chciałam pocieszyć Serene. Rozumiem bardzo dobrze ten ból, bo też wychowywała mnie tylko mama i długi czas byłyśmy tylko we dwie, jesteśmy bardzo ze sobą związane i nie wiem jakbym sobie poradziła z taką wiadomością.. Lian też wcale nie ma lekko. Jest "tym" chińczykiem, który jest niejaki, niepoznawalny. Inni w szkole go nie lubią, omijają, tylko dlatego, że jest inny, mieszka w gorszej dzielnicy miasta, nie jest kimś ważnym. Lian się już do tego przyzwyczaił, ale jednak nie jest to miłe uczucie. Bardzo, ale to bardzo polecam Wam książkę "Projekt: miłość", bo porusza bardzo ważne kwestie. Chętnie przeczytam każdą kolejną książkę autorki.
4

_coco_book

01.05.2024

🎈Dwoje młodych ludzi mierząc się z przeciwnościami losu odnajduje siebie. 🎈Serene marzy o tym, żeby w przyszłości podążyć ścieżką zawodową mamy.
Niespodziewana informacja o chorobie matki bezpowrotnie burzy jej świat. Na Serene spadają nowe obowiązki. Musi poświęcić więcej czasu mamie oraz przejąć sprawy związane z firmą odzieżową a przy tym wszystkim nadal pozostać sobą. 🎈Lian po przeprowadzce nie do końca odnajduje się w nowym otoczeniu. Chłopak jest wycofany i przytłoczony oczekiwaniami matki. Lian ma jednak jedno marzenie. Chciałby zostać stand-uperem i ma nieśmiały plan jak tego dokonać. 🎈„Projekt: miłość” to przejmująca historia o szukaniu siły do realizowania marzeń. To książka o próbie dopasowania się i pragnieniu bycia częścią czegoś większego. Myślę, że najistotniejszym elementem tej historii są relacje międzyludzkie i ich złożoność. Autorka za pośrednictwem bohaterów stara się przekazać, że niewiele rzeczy w naszym życiu jest stałych. Wszystko zdaje się mieć datę ważności. 🎈„Projekt: miłość” to książka, która za fasadą lekkości kryje solidną historię o ludziach stojących u progu dorosłości. Tu marzenia konfrontowane są z rzeczywistością. Z ogromnym zaangażowaniem śledziłam losy Serene i Liana. Cieszę się, że mimo wszystko znaleźli w sobie odwagę, żeby rozwinąć skrzydła. 🎈„Projekt: miłość” wyraża ogromne pragnienie bycia zaakceptowanym. Pokazuje, że jedna chwila może zmienić wszystko. Jedna wiadomość może zburzyć budowane przez lata życie, ale też dać mały promień nadziei na lepsze jutro. To pełna emocji i wyzwań historia, wobec której nie da się przejść obojętnie. 🎈Szczególne podziękowania pragnę skierować do tłumacza „Projektu: miłość”. Wypowiedzi mamy Liana dodały tej historii niepowtarzalnego charakteru a przypisy to inny wymiar czerpania radości z czytania.
4

zabo_okowana

30.04.2024

„Projekt: Miłość” to książka, w której poznajemy życie dwójki głównych bohaterów z dwóch różnych perspektyw 💫❤️ Nasze pierwszoplanowe postacie, mimo że
mają wie wspólnego, są dla siebie obce. Dwójka Azjatów w amerykańskiej szkole, która nie ma ze sobą żadnego kontaktu… Serene jest bardzo ciekawą osobą, ponieważ mimo wybuchowego charakteru na codzień stoi w cieniu❤️‍🔥 Dziewczyna należy do tej popularnej grupki dzieciaków, jednak musiała wiele uczynić by móc do niej dołączyć. Obecnie robi wszystko, aby nie zostać z niej wyrzucona 🥺 Możemy obserwować zachowanie Serene w obliczu ciężkiej sytuacji życiowej, jaką jest śmiertelna choroba bliskiej osoby 💔 Dziewczyna stała się, wtedy opiekuńcza i przedkładała cudze potrzeby nad własne ❤️‍🩹 Lian ma surowych rodziców i żyje w rodzinie, w której wymagane jest od niego, aby dobrze się uczył oraz dostał się na jak najlepsze studia🧑‍🎓 Mama nie pozwala zarówno nastolatkowi, jak i jego siostrze spełniać marzeń. Tylko, że Lian nie pozwoli na zaprzepaszczenie swojej przyszłości i marzeń siostry, będzie o nie walczył 🩰🎤 W książce poznajemy dwójkę postaci, które są pełne determinacji i nieśmiałości. Pomimo kłód rzucanych pod nogi robią wszystko by się nie poddać i to właśnie najbardziej mi się w nich podobało 💗💛 Opisy spacerów po plaży dodawały lekkości tej książce i idalnie dopełniały klimat panujący w nadmorskim mieście🏝️
5

Life_substitute

21.04.2024

"- Życie nie polega na kolekcjonowaniu tylko dobrych wróżb, ale na przyjmowaniu tych pozytywnych razem ze złymi – mówię i
przesuwam palcami po wróżbach, z których składa się moja sukienka. Widzę, jak stojąca w pierwszym rzędzie mama ociera łzę spod oka. - Rzecz w tym, że należy akceptować wszystkie części siebie, niezależnie od tego, jak mało harmonijny tworzą obraz. Przez większość swojego życia tak bardzo chciałam dopasować się idealnie do stworzonej przez siebie ramki. Ale teraz wiem, że ona istnieje tylko w mojej wyobraźni. Składam się z wielu elementów.. i wielu wróżb na przyszlość, a ta zależy ode mnie, bo jestem projektantką swojego losu." ************ Czytanie tej książki to była czysta przyjemność. Wzruszająca, zabawna, dająca do myślenia... mogłabym tak wymieniać jej zalety bez końca. Nie znajdziecie tutaj akcji jako takiej, ponieważ to co przytrafia się naszym bohaterom to życie. Czasami niesprawiedliwe i okrutne, ale też piękne i zaskakujące. Historia Serene i Liana to przede wszystkim opowieść o sile jaka drzemie w każdym z nas, niezależnie od wieku. Ja wiem, że to "tylko" opowieść o nastolatkach, ale przygotujcie się na rollercoaster emocji, który poruszy wasze książkowe serducha. "Spadochrony" były znakomite, ale "Projekt: Miłość" jest równie dobry. Kelly Yang wskakuje na moje osobiste podium w kategorii literatura młodzieżowa.
4

Ela Matusiak

17.04.2024

Czasem zdarza się tak, że gorące uczucie pojawia się wtedy, kiedy człowiek najbardziej go potrzebuje, choć wcale o to nie
prosi. Samotność, zrabowane przez los nadzieje i walka o przyszłość powodują, że człowiek się zatraca, ale wsparcie w postaci silnej więzi może go uratować. Jest to opowieść o uzdolnionej Serene, która marzy, by zostać projektantką mody jak jej mama. Uczy się pilnie, szkicuje, projektuje. Wydawać by się mogło, że kolejne szczeble kariery są na wyciagnięcie ręki, ale okazuje się, że dziewczyna musi kilka z nich przeskoczyć i zająć miejsce mamy, która boryka się z nowotworem. Jest to też historia nieco zagubionego Liama, którego marzeniem jest, by w przyszłości zostać stund-uperem. Niestety jego marzeń nie bierze pod uwagę rodzicielka, która narzuca mu studia na prestiżowej uczelni. Ścieżki tych dwojga skrzyżują się podczas trwania jednego z kółek edukacyjnych, a to na zawsze odmieni ich życia. Ta książka to nielukrowana opowieść o romansie dwojga ludzi, ale podprawiona goryczą historia pełna skrajnych emocji. To opowieść zderzająca ze sobą dwa rodzicielstwa: czułości, wspierania i uważności oraz narzucania własnego zdania i bezwzględnego wykonywania zadań narzuconych przez rodzicielkę. To momentami upiorna historia o tym, czego jako nastolatkowie sami doświadczaliśmy i jak trudno było wielokrotnie przeforsować własne zdanie. To książka, która będzie ważna zarówno dla nastolatków jak i ich rodziców. Trzeba przyznać, że autorka do końca trzymała w ryzach swój zamysł. Nie zboczyła z obranej ścieżki ani razu, tworząc powieść wyjątkową i nietuzinkową, którą warto przeczytać.

Podsumowanie

1
x0
2
x0
3
x0
4
x9
5
x3
4,25