Aktualności
„Czterdzieści zasad miłości” Elif Shafak – recenzja książki
03.01.2023

„Czterdzieści zasad miłości” Elif Shafak – recenzja książki

Wiele ludzi uważa, że życie bez miłości traci swą wartość, a przynajmniej tę, dzięki której możemy się poczuć spełnieni. Duża część z nas doświadczyła różnych rodzajów tego najważniejszego dla naszego świata uczucia – czy to w sposób platoniczny, czy romantyczny – i wie, że miłość jest bardzo potrzebna każdemu człowiekowi. W wielu tekstach literackich miłość bywa gloryfikowana, co ma zarówno swoje dobre, jak i złe strony. Często bowiem uczucie to przedstawiane jest ze zbytnią przesadą. Mogę was jednak zapewnić, że Elif Shafak podeszła do tego tematu z innej strony – takiej, która chyba już od dawna nie była poruszana w literaturze. „Czterdzieści zasad miłości” to książka o niezwykłej historii, o poznawaniu siebie i miłości w czasach, gdy często kariera gra główne skrzypce w naszym życiu.

Książki inne od innych

Bez wątpienia powieści Elif Shafak są niesamowite i wyjątkowe pod wieloma względami – czy to przez samą formę, czy nawet niekonwencjonalny pomysł. Shafak genialnie pisze o prostych rzeczach, które nie są szczególnie wymyślne, ale poruszają serca i skłaniają do refleksji. „10 minut i 38 sekund na tym dziwnym świecie” w 2020 roku zawładnęło światem książki. Niestety, mam wrażenie, że inne książki Shafak nie odniosły takiego sukcesu, na który zasługują. Warto przy okazji dodać, że w repertuarze autorki znajduje się nie tylko literatura piękna. Elif Shafak tworzy także teksty dla najmłodszych. Książka „Dziewczynka, która nie lubiła swojego imienia” to zdecydowanie warta polecenia pozycja.

Powieść, która otwiera oczy na miłość

Bycie matką nigdy nie było łatwe, a bycie dobrą żoną, która ignoruje wyskoki męża, jest zapewne jeszcze trudniejsze. Ella od dwudziestu lat żyje rutyną – codziennie mnóstwo czasu spędza w kuchni, przygotowując dla rodziny śniadania, wykwintne obiady i kolacje. Kiedy nie gotuje, opiekuje się dwójką małych dzieci, pomaga im w codziennych trudach i wychowuje je najlepiej, jak potrafi. Ella nie zna innego życia, od lat nie pracuje w zawodzie, całą siebie poświęca dla rodziny, która stała się jej życiowym celem. Jednak pewnego dnia kobieta postanawia coś zmienić. Z pomocą męża zdobywa pracę w agencji literackiej, w której ma się zajmować recenzowaniem nadesłanych przez autorów książek. Pierwsze otrzymane zlecenie odmienia jej życie na zawsze. „Słodkie Bluźnierstwo” autorstwa A.Z. Zahara otwiera Elli oczy na miłość, która jest głównym tematem powieści. Kobieta zatraca się w opowieści o Szamsie z Tabrizu i Rumim, z którymi co stronę uczy się kolejnych z czterdziestu zasad miłości. Podczas czytania kolejnych stron powieści Ella postanawia skontaktować się z autorem, który wzbudził jej zainteresowanie nie tylko swoim dziełem, ale również blogiem. Kobieta nie jest jeszcze świadoma, że te niewinne e-maile i tekst książki uratują jej relację z dziećmi oraz ją samą.

Miłość kierująca światem

Bacznie obserwując rynek wydawniczy, możemy zauważyć, że z biegiem lat i rozwojem liberalnych myśli autorzy stronią od poświęcania religiom ważnych ról w swoich utworach. Jednak w „Czterdziestu zasadach miłości” Shafak kładzie kres tabu, jakim stało się słowo Boga w literaturze. Autorka pokazuje, że wiele religii, które wciąż chrześcijanom wmawiane są jako  gorsze, a nawet heretyckie, sprowadzają się do jednego Boga, jednej miłości. Niesamowitym uczuciem jest odkrywanie tego, że to, co z pozoru jest największą różnicą, staje się łącznikiem między osobami wierzącymi. Czterdzieści zasad miłości Szamsa z Tabrizu nadaje światu nowy wydźwięk, który – chociaż wcześniej już przywoływany przez inne dzieła – tym razem kieruje nas ku prawdziwej harmonii człowieka ze światem natury i jego stworzycielem. Książka ta – mimo że z pozoru może się wydawać bardzo religijna – pokazuje życie ludzi kierujących się miłością do całego świata.

Arcydzieło będące hołdem dla poety

Burza – to jest dobre określenie, które ukazuje moje myśli podczas czytania „Czterdziestu zasad miłości”. Próba zrozumienia postępowania bohaterów i zastanawianie się nad przeniesieniem XIII-wiecznych realiów do XXI wieku, co – jak się okazuje – nie jest takie trudne, gdyż świat wcale się tak bardzo nie zmienił. A może inaczej… To ludzie nie zmienili się aż tak bardzo.

Zachwycanie się konstrukcją całej książki towarzyszyło mi podczas lektury przez większość czasu. Już po kilkunastu stronach wiedziałam, że ta powieść jest arcydziełem literackim. Każdy rozdział rozpoczynający się od tej samej litery, która początkuje „Masnawi”, jest ukłonem w stronę jego autora – Rumiego, co nadaje głębszy sens lekturze i ukazuje uwielbienie Shafak bądź Aziza Zahary do tego wielkiego poety. Autor „Słodkiego Bluźnierstwa” wywarł na tekst „Czterdziestu zasad miłości”  dużo większy wpływ na tekst, niż początkowo myślałam.

Książka wykorzystująca wszystkie słabości czytelnika

Było już tak, że zakochiwałam się w powieści od pierwszych stron. Mimo tego, że książka „Czterdzieści zasad miłości” – choć tak piękna – na początku często wyprowadzała mnie z równowagi (wielokrotnie byłam zbulwersowana zachowaniem bohaterów), to Shafak spełniła wszystkie moje oczekiwania co do tej pozycji. Mogę nawet śmiało stwierdzić, że książka ta przerosła moje oczekiwania. Autorka wykorzystała wszystkie moje słabości i wrzuciła je do jednego tekstu, mając nadzieję, że ta książka trafi do właściwej osoby. Nie potrafię jeszcze stwierdzić, czy „Czterdzieści zasad miłość” zostanie moją ulubioną powieścią. Muszę jednak przyznać, że książką ta zmieniła moje postrzeganie świata i jeszcze mocniej upewniła mnie o sile miłości. A co najważniejsze, nauczyła mnie, że poddając się, nie okazuję słabości, lecz siłę, gdyż jedna z czterdziestu zasad miłości głosi:

Poddanie się nie oznacza słabości ani bierności. Nie prowadzi też do fatalizmu czy rezygnacji. Wręcz przeciwnie: prawdziwa, pochodząca z wnętrza moc tkwi w poddaniu się. Ci, którzy podporządkowują się boskiej esencji życia, będą żyli w niezmąconym spokoju nawet wówczas, gdy cały świat pogrąży się w zamęcie.

(„Czterdzieści zasad miłości”, Elif Shafak)

Autorka recenzji: Julia Müller, @zaczytany_feniks

Gdzie kupić książkę „Czterdzieści zasad miłości”?

 

 

Zainteresowała Cię książka „Czterdzieści zasad miłości” autorstwa Elif Shafak? Zajrzyj do naszej księgarni i wybierz wersję: klasyczną papierową lub e-book

 

 

 

 

 

Chcesz być na bieżąco z nowościami w naszej księgarni? Zależy Tobie na promocjach? Chcesz brać udział w organizowanych przez nas wydarzeniach? Zapisz się do naszego newslettera: