Żar

Autorka: Weronika Mathia

Dane podstawowe

  • Data premiery: 2023-09-06
  • Liczba stron: 336
  • Oprawa: miękka ze skrzydełkami
  • ISBN: 9788367815789
Cena:
22,74 zł 37,90 zł
Produkt dostępny

Najniższa cena z 30 dni przed obniżką:

 

22.74 zł

Cena:
28,14 zł 46,90 zł
Produkt dostępny

Najniższa cena z 30 dni przed obniżką:

 

28.14 zł

Opis książki Żar

Upalne lato. Z nieba leje się żar. Tego dnia, gdy Lena wyznaje miłość Rafałowi, on popełnia samobójstwo. Ponad dwadzieścia lat później podobny dramat przeżywa jej syn. Jego dziewczyna odbiera sobie życie, a on znika bez śladu. O opuszczonym domu, w którym doszło do tych tragedii, mówi się, że jest nawiedzony. Jednak zło ma tu zdecydowanie ludzką postać.

Lena Potocka szuka syna. Aspirant Jakub Zommer – mordercy siostrzenicy. Oboje będą musieli zmierzyć się z traumami i przerażającymi sekretami dotyczącymi bliskich im osób.

W malowniczym miejscu przeszłość odbija się złowrogim echem. Gdy trudne pytania doczekają się odpowiedzi, może się okazać, że wiedza jest przekleństwem. I nic nie ukoi bólu po zderzeniu ze wstrząsającą prawdą.

Weronika Mathia wkracza w świat literatury kryminalnej z historią, która na długo zostanie w Twojej pamięci!

Na taki debiut warto było czekać! "Żar" to intensywna, mroczna opowieść o błędach przeszłości, o demonach, od których nie da się uciec, i o walce o to, co najcenniejsze.

Wojciech Chmielarz

O autorce

Dane szczegółowe

Data premiery: 2023-09-06
Liczba stron: 336
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
ISBN: 9788367815789

Opinie o książce Żar, Weronika Mathia

5

czasami_mam_czas

21.09.2023

Kolejny tegoroczny debiut, który zrobił na mnie wrażenie👏 To historia, w której przeszłość odciska piętno na obecnych wydarzeniach. Czy to
zbieg okoliczności czy samobójstwo Rafała i Kasi ma jakiś wspólny mianownik? Książka jest wciągająca, bohaterowie są bardzo realni a historię poznajemy z dwóch przedziałów czasowych. Jest jeszcze czas początkowo bliżej nieokreślony, który był dość zagadkowy „Pełnia Gorącego Księżyca”. W związku z tym, że wszystko dzieje się wśród małej społeczności, bohaterowie mimo upływu wielu lat są ze sobą powiązani. Cytat z tej książki, który zamieściłam na samym początku, bardzo wiele przekazuje, nie tylko odnośnie tej historii, ale w ogóle, do życia. Ten wątek skrywanych tajemnic i niewyjaśnionych sytuacji towarzyszy podczas czytania od początku do końca. Bardzo dobrze przedstawione są relacje, a raczej trudności w relacjach, szczególnie między dziećmi a rodzicami. Ta książka, to takie przypomnienie, że nie dla każdego wstanie nowy dzień, dlatego warto być blisko z osobami, na których nam zależy🤍 I na koniec - okładka. Jest piękna 💛
5

szyszka_czyta

20.09.2023

Genialna, wielowątkowa powieść, która momentami chwytała mnie za serce i poruszyła moją duszę. Ta historia zostanie ze mną zapewne na
długo. Duszny klimat małej miejscowości mnie pochłonął, a tajemnice nie dały spokoju póki nie poznałam finału tej historii. Zagadka kryminalna była ciekawie skonstruowana. Wszystkie elementy układanki były przemyślane i sprawnie poprowadzone. Urzekł mnie wątek miłosny między bohaterami. Miłości, która została gwałtownie odebrana. Kiedy Lena wyznaje miłość Rafałowi, on w ten sam dzień popełniania samobójstwo. Kilka lat później kobieta powraca do wsi gdzie się wychowała i zamieszkuje w rodzinnym domu z synem. Wspomnienia dają o sobie znać, a dramat sprzed lat powraca. Jasiek pewnego dnia poszedł na imprezę i przepada bez śladu, a jego dziewczyna popełnia samobójstwo, w tym samym opuszczonym domu co Rafał.. Lena łączy siły z aspirantem Jakubem by odnaleźć syna i ustalić co skłoniło dziewczynę do takiego kroku. Do tego wszystkiego, ojciec Leny przed śmiercią wyjawia jej sekret, który wywraca jej życie do góry nogami. Czy krzywdy wyrządzone w przeszłości da się naprawić w przyszłości? Akcja powieści toczy się dwutorowo. Możemy w ten sposób poznać historię z perspektywy bohaterów jak są nastolatkami, a potem jak już są dorośli i zobaczyć jak trauma i sekrety wpływają na ich dalsze życie, jak to ich ukształtowało. Autorka od samego początku wprowadza czytelnika w stan niepokoju i zwodzi za nos podrzucając mylne tropy. Akcja toczy się powoli w swoim tempie, a tajemnica goni tajemnicę. Historia ta przepełniona jest bólem, rozpaczą za niespełnioną miłością oraz ludzkimi dramatami. Wykreowani bohaterowie są autentyczni i prawdziwi, nie pozbawieni wad, a każdy z nich ma własne problemy i demony. Pióro autorki jest lekkie i przyjemne, pełne plastycznych obrazów. Fenomenalny debiut! Gorąco zachęcam do lektury, warto zatracić się w emocjach i przeżyciach bohaterów. Czytając w ogóle nie odczuwa się, że jest to pierwsza powieść autorki. Takie debiuty uwielbiam! Takie książki chciałabym czytać cały czas. Czekam na kolejne dzieła autorki.
5

Sylwia

20.09.2023

" W malowniczym miejscu gdzie przeszłość odbija się złowrogim echem. Gdy trudne pytania doczekają się odpowiedzi, może się okazać, że
wiedza jest przekleństwem. I nic nie ukoi bólu po zderzeniu że wstrząsającą prawdą." Napisać,że ta książka jest dobra, to tak jakby nie napisać nic. Jednak zacznijmy od początku... Lena wyznaje miłość Rafałowi, ale niestety po tym wyznaniu dochodzi do tragedii - chłopak odbiera sobie życie. Dziewczyna wyjeżdża. Po 20 latach wraca i niestety musi stawić czoła kolejnej tragedii, bowiem dziewczyna jej syna Jaśka, popełnia samobójstwo, a chłopak znika, co rzuca podejrzenia na jego osobę. I tutaj pojawia się wiele niewiadomych. Lecz wszystko wskazuje na to, że obie sprawy mają ze sobą związek. WOW!!! Co to jest za debiut. Weronika Mathia stworzyla coś niesamowitego, na miarę jednego z najlepszych thrillerów. Książka wciąga swoją tajemniczością i nie wypuszcza, aż do ostatniej strony. Fabuła nie oklepana, wzbudza ciekawość i nie pozwala ani na moment się nudzić. Dwutorowość akcji ( kiedyś i dziś) idealnie łączy się w spójną całość. Sam klimat książki jest nieco mroczny (jak na thriller przystało). Przenosimy się do miasteczka pełnego sekretów i tajemnic. Pogoda w nim panująca nie sprzyja ludziom, ponieważ z nieba leje się żar, który wypala ludzi do reszty. a my poznajemy ich słabe strony. A miasteczko zdaję się być jeszcze bardziej tajemnicze. Zatraciłam się w tej książce bez pamięci i chcialabym o niej zapomnieć, aby wrócić do tej historii jeszcze raz🦋
4

Spursmaniak

20.09.2023

„Żar” to debiutancka książka Weroniki Mathia i już teraz polecam zapamiętać sobie to nazwisko pisarki, która tą książką wkroczyła na
salony rodzimej literatury. Od samego początku zostajemy wrzuceni w sam środek kryminalnej zagadki a historia którą snuje pisarka nie pozwoli nam się od niej oderwać dopóki nie dotrzemy na sam koniec drogi, którą nas prowadzi. Podczas tej wędrówki, nie tylko będziemy obserwować jak nasi bohaterowi próbują rozwikłać zagadkę samobójstwa nastolatki i tajemniczego zniknięcia jej chłopaka, ale też niczym przez judasze podejrzymy jak radzą sobie z traumą, licznymi sekretami, zawiedzionymi nadziejami i decyzji które nigdy nie należą do łatwych. Ta książka jest niczym cebula, która wraz z kolejnymi warstwami odkrywa przed nami co rusz to niezwykle trudne i emocjonalne tematy jak macierzyństwo, depresja, samobójstwo czy niezwykle skomplikowane relacje między najbliższymi. Liczne linie czasowe, które przerywają poszukiwania syna przez matkę są niczym pędzel malarza, który za każdym machnięciem zbliża nas do poznania całej historii, odsłaniając obraz nie tylko pełen bólu czy różnych traum ale też wielkiej matczynej miłości do swego dziecka ,która potrafi przeciwstawić się wszelkim przeciwnościom. Historia przepełniona jest też wieloma symbolami, które każdy czytelnik może odczytać na swój sposób jak ćmy, lis czy patyczaki. Szczególnie istotną rolą w fabule odgrywają ćmy i ich wy bor nie jest tutaj przypadkowy. „Żar” to jeden z najlepszych debiutów jakie czytałem tego roku, który wabi nas nas niczym płomień świecy ćmę do siebie by ostatecznie nas spalić w opowiadanej historii.
5

Coolturka

20.09.2023

Rafał i Lena, zakochani pierwszą miłością, kradną rzadkie chwile sam na sam, spotykając się na progu starego domu w środku
lasu, który ponoć jest nawiedzony. Czy to prawda? Nie wiadomo, lecz dziewczyna szóstym zmysłem wyczuwa czające się weń zło. Jej domysły potwierdzają się, gdy po pierwszej wspólnie spędzonej nocy, chłopak bierze sznur i wiesza się w jego murach. Dwadzieścia lat później dramat powtarza się: syn Leny znika, po tym, gdy jego dziewczyna kończy swe życie w ścianach starego domiszcza. Pierwszym, na co zwracam uwagę, jest niebywale piękny język bogaty w różnego rodzaju środki stylistyczne. Kolejna rzecz to genialny, niemalże namacalny nastrój, zbudowany z lęku i niepewności, mamy wrażenie, że stoimy nocą nad przepaścią i wystarczy jeden krok w złą stronę, by pochłonęła nas ciemność, paraliżuje nas strach, nie jesteśmy w stanie zrobić głębszego oddechu, czas płynie nieznośnie powoli w oczekiwaniu na ratunek, który nie nadchodzi. Weronika Mathia ofiaruje nam niesamowite emocje, gdzie przeszłość rzuca cień na to, co tu i teraz, dopełnia ją i przenika. Jeśli lubicie małomiasteczkowy klimat, ludzkie dramaty i nieznane ścieżki, którymi prowadzi nas los, ta książka jest właśnie o tym. Niech spali Was ten "Żar".
5

zoska_na_ksiazkach

18.09.2023

To jest debiut?! Aż ciężko w to uwierzyć ;) Wspaniała kompozycja mroku, tajemnic i gry psychologicznej. Kiedy Lena wyznała miłość swojemu chłopakowi,
Rafałowi, ten odebrał sobie życie w starym nawiedzonym domu. Dwadzieścia lat później, podobna sytuacja zdarza się synowi Leny. Jego partnerka odbiera się życie, a chłopak zapada się pod ziemię. Historia lubi się powtarzać... Czy Lena odnajdzie swojego syna? Co tak naprawdę stało się w tym nawiedzonym domu? Teraz i dwadzieścia lat temu... Po odpowiedzi na te pytania zapraszam do lektury. Lubię czytać debiuty, choć nie zawsze są one udane, to "Żar” jest genialną książką kryminalną z dobrą dawką thrillera psychologicznego. Autorka od pierwszych stron wciąga nas do świata tajemnic, intryg, mroku, bólu oraz traumy. Idealnie wykreowane postacie, miejsce jak i cała historia. Książkę czyta się bardzo przyjemnie oczekując, aż zagadka zostanie rozwikłana. Jednak nie ma lekko, ciężko będzie się domyślić, kto jest tym złym a kto dobrym przed zakończeniem tej historii. Książka pochłonęła mnie od pierwszych stron i ciężko było mi ją odłożyć. Pani Weroniko, powiem tak... Postawiła sobie Pani poprzeczkę bardzo wysoko i mam nadzieję, ze kolejne książki będą tak dobre jak ta, albo nawet lepsze! :) Dziękuję wydawnictwu Czwarta Strona Kryminału za egzemplarz do recenzji.
5

Liburu__

18.09.2023

Jak często sięgacie po debiuty? W moje ręce wpadają niejednokrotnie i prawie za każdym razem zaskakują swoją świeżością i oryginalnością
a oto obecnie jest bardzo ciężko. Czy Żar to będzie odkrycie roku czy książka o której szybko można zapomnieć? W opuszczonym domu, na uboczu wsi, młody chłopak, Rafał popełnia samobójstwo. Jego dziewczyna, Lena ma wyrzuty sumienia, bo przed śmiercią, chłopak chciał z nią porozmawiać. Młoda kobieta wyjeżdża z miasta. Dwadzieścia lat później, Lena powraca a tragedia się powtarza. Tym razem na swoje życie targa się dziewczyna jej syna. Kasia popełnia samobójstwo w opuszczonym domu a syn Leny przepada bez śladu. Czy w tych okropnych wydarzeniach maczają palce ludzie czy to nadprzyrodzone moce a dom słusznie jest nazywany nawiedzonym? W tej książce jest wszystko, małe miasteczko, zamknięta społeczność, nawiedzony dom, młodzieńcza miłość, samobójstwo, wypadek, toksyczne relacje rodzinne i wiele więcej. Można by pomyśleć, że jak na ponad 300 stron to zdecydowana przesada. Nic bardziej mylnego, ani na moment nie poczujecie się przytłoczeni. Autorka rozpala na wstępnie żar, który tli się do samego końca a momentami jest tak mocny, że można się poparzyć. Ta książka to bomba emocjonalna, przedstawia wszystkie możliwe ludzkie tragedie. Ktoś mądry powiedział, że nie należy bać się nadprzyrodzonych mocy czy duchów, znacznie gorsi bywają ludzie. W tej książce można to odczuć w stu procentach. Ponadto bohaterowie są wykreowani w tak wiarygodny sposób, że ciężko oderwać się od ich losów. Autorka powoli buduje napięcie, odsłania ich przeszłość kawałek po kawałku by na sam koniec pozostawić czytelnika z "rozwaloną" głową. Mogłabym się tak zachwycać bez końca, to kryminał jakich mało, thriller który nie zawiedzie nikogo a warstwa psychologiczna wzbudzi wszystkie możliwe emocje. Żar to książka przesiąknięta złem. Konsekwencje młodzieńczych decyzji mogą ciągnąć się przez całe życie. Jednak wbrew pozorom, nawet w najbardziej fatalnym położeniu, zawsze jest zalążek czegoś dobrego. Ta książka otwiera oczy, jak bardzo niegodziwi potrafią być ludzie. To zdecydowanie debiut, który zasługuje na ogromne wyróżnienie.
5

dominika.books

17.09.2023

💛 Jestem pod wielkim wrażeniem tej książki. Po przeczytaniu potrzebowałam chwili, by zebrać myśli. Uważam, że żadne słowa nie wyrażą tego, co
odczuwa się podczas czytania "żaru". Autorka skonstruowała nieszablonową fabułę, stworzyła ciekawe wątki i poruszała wiele niewygodnych tematów, które dotykają gdzieś w środku te wrażliwe struny czytelnika. 💛 Pani Weronika wykreowała bohaterów, którzy mają swoją jasną jak i ciemną stronę. W doskonały sposób zobrazowała ich wewnętrzny ból, cierpienie, gorycz u niektórych odczuwane od lat. Emocje bohaterów odgrywają tutaj bardzo ważną role. W ich sercach tli się nuta nadziei na ratunek.. To jest mocny, trzymający w napięciu kryminał z szerokim zapleczem psychologicznym. Nafaszerowany wieloma emocjami, które zbierają się podczas czytania i pomału uwalniają kartka po kartce. A na koniec bum ! Wybuchają. W lekturze można się zatracić. Autorka stworzyła niesamowity klimat, naturalne dialogi, dzięki czemu historia jest jeszcze bardziej realna. 💛 Akcja powieści toczy się powoli, odczuwamy żar lejący się z nieba, czujemy spływające po czole krople, a mimo to wchodzimy głębiej w ten gorący płomień, który w końcu zaczyna parzyć. Przemyślana w każdym szczególe. Tutaj tytuł ma ogromne znaczenie jak i fakt, że pewne wydarzenia dzieją się podczas Pełni Gorącego Księżyca ! 💛 Autorka porusza tematy m.in. skomplikowanej relacji interpersonalnej, samobójstwa, odrzucenia drugiego człowieka, ciężkiego dzieciństwa, samotności. To książka także o miłości do dziecka, do drugiego człowieka, walce o lepsze życie i walce z samym sobą. O wybaczaniu przede wszystkim sobie, o decyzjach i złych wyborach. 💛 Autorka zabiera nas w podróż do przeszłość. Po to, byśmy poznali Rafała i powód jego okrutnego wyboru.. Bardzo polecam przeczytać tę książkę ! ☺️
4

zaczytana_bogdan

17.09.2023

Weronika Mathia wkracza w świat pisarski z wielkim przytupem i już na starcie serwuje nam coś, co zaskakuje swoim błyskotliwym
podejściem do zbrodni i dużą dawką dobrej literatury. "Żar" już od pierwszego rozdziału wmurował mnie w fotel i sprawił, że nie mogłam się oderwać od historii w nim zawartej. Lato, gorąc, żar lejący się z nieba - to wszystko tworzy bardzo duszną i oblepiającą skórę atmosferę. W tym skwerze historia Leny zatacza koło i tragiczne wydarzenia sprzed lat wracają ze zdwojoną siłą. Jej syn zaginął po tym, jak jego dziewczyna odebrała sobie życie. Czy był w to zamieszany, czy dziewczyna faktycznie popełniła samobójstwo, a może ktoś jej w tym pomógł? Autorka pokazała, że coś, co na pierwszy rzut oka wydaje się nie znaczące, może mieć powiązanie z inną zbrodnią, która miała miejsce w tym samym "nawiedzonym" miejscu. W domu pełnym popiołu po żarze sprzed lat. Bardzo polubiłam styl pisarki, jej sposób na połączenie różnych postaci i wielowymiarowość jednej historii. Bohaterowie są prawdziwi, ludzcy, mają problemy, z którymi nie jest im łatwo się zmierzyć i każdy z nich dźwiga swój ciężar na barkach. Chciałabym dowiedzieć się o nich czegoś więcej i poznać ich lepiej. Rozwiązanie całej zagadki bardzo mnie zaskoczyło i do końca nie mogłam uwierzyć, jak wszystko zostało fantastycznie pokręcone i połączone ze sobą. Osoby, które wydają się uczciwe i powinny stanowić przykład dla innych, mogą okazać się wilkiem w owczej skórze. Z niecierpliwością oczekuję większej dawki ciekawych historii w wykonaniu autorki. Jestem pewna, że jeszcze nie jednym mnie zaskoczy!
5

madusia

17.09.2023

„Żar” jest świetnym debiutem! Przeczytałam go błyskawicznie, wciągnięta przez historię jak w wir wodny tworzący się nagle na spokojnej rzece.
„Żar” nie jest spokojny, już pierwsze strony wywołują w nas mocne emocje i tak pozostaje do samego końca. Zarówno w „dawniej” jak i „obecnie” przeżywamy ludzkie dramaty mające miejsce w malowniczej okolicy, która zupełnie do nich nie pasuje. W książce splatają się linie czasowe, splatają się różne losy wielu bohaterów, ale największe wrażenie zrobił na mnie wątek Marcela i jego pięciomiesięcznego brata Michała. I chociaż jest to jeden z tych bardziej pobocznych, to wzruszał mnie do łez. Ten bezmiar bezwarunkowej miłości, którą chłopak przejawiał w stosunku do braciszka, ta chęć zapewnienia mu lepszego życia niż to, którym dotychczas żył Marcel. Majstersztyk emocji i przepiękna historia. Już dla niej samej warto sięgnąć po tę książkę. Jak już wspominałam, nie jest to główny wątek historii – tym jest samobójstwo Kasi i zniknięcie Jaśka, jej chłopaka. To ta dziejąca się „obecnie”, ale „dawniej” – dwadzieścia lat temu – podobne zdarzenie przeżyła matka Jaśka – jej chłopak Rafał popełnia samobójstwo dokładnie w tym samym miejscu. Historia się powtarza, a skoro tak się dzieje, to musi mieć jakąś przyczynę – coś, co wydarzyło się kiedyś, w przeszłości co rzutuje na obecną sytuację. Z takimi problemami mierzy się Lena – matka Jaśka oraz Jakub, którego siostrzenica została teraz zamordowana (bowiem nie wierzy on w wersję o samobójstwie Kasi), będący głównymi bohaterami „Żaru”. Przemierzają oni te same ścieżki, na których się wychowywali, ze skrawków wspomnień budując to, co jest głęboko ukryte w popiołach, gdy żar się już wypali. Tylko czy z popiołów wyłoni się feniks czy coś znacznie gorszego? To musicie odkryć sami, zwłaszcza że rozwiązanie wszystkich zagadek może Was zaskoczyć. Zdecydowanie polecam sięgnąć po „Żar” – to idealna lektura na długie jesienne wieczory. Emocje będą Was rozpalały bardziej niż kubek gorącej herbaty! całość recenzji: poprostumadusia.pl

Podsumowanie

1
x0
2
x0
3
x0
4
x2
5
x8
4,80

Booktrailery

Zobacz
Terytorium

24,95 zł 49,90 zł

Zobacz
Rzeźnik i strzyżyk

44,56 zł 46,90 zł